Roman Kosecki: jeśli Boniek będzie ubiegał się o reelekcję, ja nie wystartuję
Wiceprezes PZPN zapowiedział podczas wtorkowego zjazdu związku w Warszawie, że nie będzie kandydował w październiku na funkcję jego prezesa, jeśli jego rywalem miałby być obecny prezes.
2016-02-24, 08:45
Posłuchaj
- Chcę zabrać głos w sprawie mojego kandydowania. Jeżeli Zbigniew Boniek będzie ubiegał się w wyborach o stanowisko prezesa PZPN, ja nie będę kandydował. Jestem wiceprezesem tych władz. Pracujemy wspólnie, więc byłoby niemoralne i nienormalne, gdybym walczył z obecnym prezesem związku. To jasna sprawa - podkreślił Kosecki w trakcie obrad.
Były piłkarz reprezentacji oraz m.in. Atletico Madryt i FC Nantes odniósł się również do kwestii jednej z proponowanych zmian w statucie, które są przedmiotem obrad. Zgodnie z nią prezesem związku nie może być osoba, która pełni jednocześnie funkcje polityczne. Kosecki jest obecnie posłem RP.
- Trudno być sędzią we własnej sprawie, ale to jasne, że prezesem nie może być ktoś, kto piastuje funkcje polityczne. Zgadzam się, zresztą naprawdę trudno połączyć te sprawy. Wiem coś o tym, jestem przecież m.in. posłem i wiceprezesem PZPN - podkreślił Kosecki.
bor