Quidditch - z magicznego Harry'ego Pottera do "kosmicznej" rzeczywistości

Quidditch to fikcyjna gra sportowa znana z cyklu powieści o Harrym Potterze. Zasady opracowane zostały przez powieściopisarkę Joanne Kathleen Rowling. Jednak gra przerodziła się z fikcyjnej w realną. Monika Sułkowska przyglądała się mistrzostwom Polski w tej dyscyplinie, o czym więcej w materiale dla "Trzeciej Strony Medalu".

2017-01-30, 17:01

Quidditch - z magicznego Harry'ego Pottera do "kosmicznej" rzeczywistości
Zawody uniwersyteckie w mugolskim quidditchu w Kanadzie. Foto: Sergei Bachlakov / Shutterstock, Inc.

Posłuchaj

Materiał Moniki Sułkowskiej o mistrzostwach Polski w mugolskim quidditchu (PR3-TSM)
+
Dodaj do playlisty

Mugolski quidditch różni się od fikcyjnego paroma zasadniczymi aspektami. Pierwszym i najważniejszym: gracze nie latają, a jedynie biegają z kijem między nogami, co ma utrudniać rozgrywkę, ponieważ gracz ma do dyspozycji zwykle tylko jedną rękę. Jeżeli gracz puści swoją miotłę, według zasad z niej spada i musi wrócić do swoich obręczy, dotknąć ich, a dopiero wtedy może wznowić grę. Pełna drużyna ma 21 zawodników, którzy w trakcie meczu mogą się swobodnie wymieniać. Mecz trwa osiemnaście minut do wypuszczenia znicza, a potem aż do jego złapania.


Powiązany Artykuł

trójka studio 1200.JPG
Trzecia Strona Medalu

Monika Sułkowska wybrała się na mistrzostwa Polski w quidditchu. - Nie było magicznie, ale z całą pewnością kosmicznie, bo ta nie-magiczna wersja dyscypliny podstawowe zasady ma rzeczywiście zaczerpnięte żywcem z książek o czarodzieju - mówiła o swoich wrażeniach dziennikarka sportowa "Trójki".  - Oczywiście miotły nie latają, choć rzeczywiście są elementem wyposażenia zawodników - dodała.

- Jako, że nie możemy latać - to mamy po prostu miotły plastikowe. To są zwykłe rurki, około metra długości. Najbezpieczniej, bo takie drewniane miotły są niebezpieczne, bo i witki, drzazgi i to się łamie i to nie jest dobry pomysł - tłumaczyła Agnieszka Rychlewska z zarządu Polskiej Ligi Quidditcha.

Jak tłumaczą uczestnicy zawodów - quidditch przypomina połączenie kilku znanych dyscyplin sportowych. - Najczęściej można się spotkać ze stwierdzeniem, że to jest połączenie rugby, piłki ręcznej i "zbijaka" - wyjaśniła Maria Abramczyk z drużyny Kraków Dragons.

REKLAMA

Wraz ze wzrastającą popularnością książek i filmów o Harrym Potterze, podejmowano próby przeniesienia quidditcha do świata realnego, m.in. poprzez zastąpienie mioteł rowerami jednokołowymi. Niektóre uczelnie wyższe w Stanach Zjednoczonych (m.in. Harvard University i Emerson College umożliwiają dostanie się do uniwersyteckiej drużyny quidditcha, podobnie sprawa ma się w Australii.

YouTube/Harry Potter

Popularność uniwersyteckich rozgrywek w Ameryce przyczyniła się do powstania w 2007 rokuIntercollegiateQuidditchAssociation (Międzyuniwersyteckie StowarzyszenieQuidditcha;IQA), które w 2010 roku zmieniło nazwę na InternationalQuidditchAssociation (Międzynarodowe StowarzyszenieQuidditcha), a w 2014 roku, po utworzeniu własnego kongresu, oficjalnie stało się międzynarodową federacją sportową, której podlegają narodowe stowarzyszeniaquidditcha. Federacja jest odpowiedzialna za organizację dużych międzynarodowych turniejów i wydarzeń związanych zquidditchem, przede wszystkimIQAGlobalGames, jak również ustalanie reguł gry i popularyzację sportu. Obecnie narodowe ligiquidditcha posiadają m.in. USA, Polska, Wielka Brytania, Meksyk, Beneluks, Kanada, Turcja, Niemcy, Francja, Włochy, Argentyna i Australia.

YouTube/Warsaw Mermaids Quidditch Team

Więcej o kosmicznych zawodach w quidditcha w materiale Moniki Sułkowskiej dla "Trzeciej Strony Medalu".

Trzecia strona medalu na antenie Trójki w każdą niedzielę między 17.05 a 19.00.

REKLAMA

man, wiki, PR3

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej