MŚ siatkarzy U21: Polacy nie do zatrzymania w Czechach. Piąte zwycięstwo biało-czerwonych
Polscy siatkarze wygrali z Kubą 3:0 w drugim meczu drugiej rundy mistrzostw świata do lat 21, które rozgrywane są w Czechach. Tylko kataklizm może odebrać im awans do półfinału.
2017-06-28, 21:01
Biało-czerwoni jak burza idą po złote medale. Pierwszą fazę mundialu skończyli bez straty seta, tylko we wtorek postawili im się Chińczycy (3:2 dla Polski), ale w środę podopieczni Sebastiana Pawlika znowu nie pozwolili rywalom na zbyt wiele. Kubańczycy również musieli zadowolić się tylko "małymi" punktami.
Wszystkie trzy sety miały podobny przebieg. Do drugiej przerwy technicznej trwała wyrównana walka, a później Polacy włączali wyższy bieg i było po "zabawie".
- Dzisiejsze zwycięstwo było dla nas bardzo ważne. Byliśmy lepsi w obronie i bloku, dzięki czemu wygraliśmy. Ponadto kontrolowaliśmy grę kubańskiego zespołu w ataku - powiedział po meczu trener Pawlik.
- Mogę powiedzieć tylko jedno - to był świetny mecz - dodał kapitan Jakub Kochanowski.
REKLAMA
To zwycięstwo oznacza, że biało-czerwoni są niemal pewni udziału w strefie medalowej. Wystarczy, że w czwartkowym meczu z Iranem wygrają jednego seta. A przy dominacji, jaką prezentują nasi siatkarze w tym roczniku, wydaje się to niezbyt trudnym zadaniem.
Najlepsze dwie drużyny z obu grup zagrają w sobotę o finał, który odbędzie się w niedzielę 2 lipca.
Polska - Kuba 3:0 (25:17, 25:22, 25:20)
Polska: Kwolek (20), Fornal (12), Huber (11), Kochanowski (8), Ziobrowski (6), Kozub (3), Masłowski (libero) oraz Jakubiszak
bor, pzps.pl, fivb.org
REKLAMA
REKLAMA