WTA Finals: Wozniacki rozbiła Halep. Dunka już w półfinale
Rozstawiona z "szóstką" tenisistka Caroline Wozniacki rozgromiła liderkę światowego rankingu Rumunkę Simonę Halep 6:0, 6:2 w środowym meczu Grupy Czerwonej turnieju WTA Finals. Dunka polskiego pochodzenia jest już w półfinale imprezy.
2017-10-25, 15:50
Nikt nie spodziewał się, że Wozniacki tak szybko upora się z Halep. Odniesienie efektownego zwycięstwa zajęło jej 63 minuty. Dunka prezentowała się bardzo dobrze, była waleczna i grała mądrze. Z kolei Rumunka, która przegrała pierwsze siedem gemów, była zachowawcza i oddała inicjatywę. W trakcie pierwszego seta, gdy szybko powiększało się prowadzenie przeciwniczki, z niedowierzaniem kręciła głową. Pod koniec tej odsłony pojawił się u niej trener Darren Cahill, który zachęcał ją do bardziej ofensywnej gry, ale jego sfrustrowana podopieczna nie była w stanie nic z tym zrobić.
Był to szósty pojedynek tych zawodniczek. Po raz czwarty lepsza była Wozniacki.
Dwa dni wcześniej pokonała ona Jelinę Switolinę 6:2, 6:0. Do awansu do półfinału wystarczył jej set, który Switolina zdobyła w starciu z Caroline Garcią. Rozstawiona z numerem ósmym Francuzka pokonała Ukrainkę, która była turniejową "czwórką" 6:7 (7-9), 6:3, 7:5.
Trwający prawie trzy godziny pojedynek był pełen zwrotów akcji, m.in. w trzecim secie, w którym Switolina prowadziła 5:3 i serwowała. Wtedy właśnie inicjatywę odzyskała Francuzka, która wygrała cztery gemy z rzędu i odniosła zwycięstwo.
Wozniacki po raz piąty bierze udział w mastersie. Najlepiej poszło jej w 2010 roku, gdy dotarła do finału. Switolina debiutowała w tym prestiżowym turnieju.
We czwartek mecze trzeciej, ostatniej kolejki rozegrają zawodniczki z Grupy Białej.
W obsadzie mastersa po raz pierwszy od 2010 roku zabrakło Agnieszki Radwańskiej, która z powodu słabej dyspozycji i częstych kłopotów zdrowotnych w tym sezonie nie zakwalifikowała się do tego turnieju.
ps