To Rooney? To Zlatan? Nie - to Łukasz Gikiewicz! Niby gol w Jordanii, a jakby z Brazylii

O takiej bramce marzy każdy napastnik grający w piłkę nożną. Łukasz Gikiewicz strzelił ją w zremisowanym 1:1 przez jego Al-Faisaly SC meczu z Al-Baqua'a Club. Zobaczcie jak strzela strzela gola w lidze jordańskiej.

2017-11-04, 11:28

To Rooney? To Zlatan? Nie - to Łukasz Gikiewicz! Niby gol w Jordanii, a jakby z Brazylii
Łukasz Gikiewicz jeszcze w barwach AEL Limassol w kwalifikacjach Ligi Mistrzów. Foto: Shutterstock.com

Mecz dla zespołu Polaka ułożył się niekorzystnie. Al-Faisaly Amman przegrywało 0:1 po samobójczym trafieniu Rwada Khizarana, ale tuż po przerwie Gikiewicz doprowadził do wyrównania. I to w jakim stylu!

Dwa strzały piłkarzy mistrza Jordanii jeszcze udało się obronić. Strzał z powietrza polskiego piłkarza znalazł już drogę do siatki.

Łukasz Gikiewicz to prawdziwy piłkarski obieżyświat. W sezonie 2012/2013 reprezentował jeszcze barwy Śląska Wrocław, z którym zdobył Superpuchar Polski. Od momentu wyjazdu zwiedził już Kazachstan, Cypr, Bułgarię, Arabię Saudyjską, Tajlandię i teraz osiadł w Jordanii.

W każdym z klubów zapisał się w ligowych statystykach, ale w Ammanie bije rekordy popularności. W trwającym sezonie jego klub broni mistrzostwa kraju i jest po 8 kolejkach na 5. miejscu w lidze. Polak strzelił już 8 goli i sposobi się do korony króla strzelców. Jak widać strzela nie tylko gole często, ale także pięknej urody.

Łukasz Gikiewicz ma brata bliźniaka. Także piłkarza. Rafał jest bramkarzem SC Freiburg. Ciekawe czy on obroniłby strzał brata?

tok, PolskieRadio.pl

Polecane

Wróć do strony głównej