Ekstraklasa: Nagy idzie na wypożyczenie. Legia rezygnuje z talentu

Dominik Nagy miał dołączyć do Legii Warszawa i wzmocnić skład. Przygoda z polskim klubem rozpoczęła się w styczniu, a teraz może się szybko zakończyć.

2017-12-01, 15:28

Ekstraklasa: Nagy idzie na wypożyczenie. Legia rezygnuje z talentu
Dominik Nagy w barwach Legii Warszawa. Foto: screenshot/Legia.Net

Podczas piątkowej konferencji prasowej trener Mistrza Polski Romeo Jozak poinformował, że w trakcie zimowej przerwy Dominik Nagy zostanie wypożyczony. Młody Węgier od momentu przyjścia do Legii nie był w formie i mówiąc krótko rozczarował wszystkich.

Warto pamiętać, że 22-latek dołączył z węgierskiego Ferencvarosu za kwotę miliona euro (ok. 4 mln zł). Jak na tak młodego zawodnika klub ze stolicy sięgnął głęboko do kieszeni. 

Dodatkowo poza boiskiem daleki był od sportowego trybu życia, co zakończyło się wizytą u właściciela klubu - Dariusza Mioduskiego. Nagy również nie spełnił pokładanych w nim nadziei na miarę gracza pierwszej drużyny. Zamiast talentu i uniwersalności, która cechowała jego styl gry, szybko został sprowadzony na ziemię i przesunięty do drużyny rezerw.

- Zaprosiłem go na rozmowę wychowawczą, bo zasłużył na solidny ochrzan - miał powiedzieć Dariusz Mioduski na temat młodego Węgra.

22-latek nie przypomina piłkarza, którym był w momencie transferu do Wojskowych. Po miesiącu gry ponownie dostał szansę na pokaz swoich umiejętności w pierwszej drużynie. Podczas wtorkowego spotkania z Drutex-Bytovią Bytów (4:2) w ćwierćfinale Pucharu Polski zagrał w podstawowym składzie, jednak był zupełnie niewidoczny.

Po pierwszych 45 minutach trener zmienił piłkarza, co było sygnałem, że nie tak sobie wyobrażał powrót z rezerw, który miał go nauczyć pokory. Romeo Jozak nie miał wyboru, podejmując decyzję o zimowym wypożyczeniu zawodnika. Mimo pobytu w rezerwach, próby nabrania pewności siebie, poziom Ekstraklasy okazał się za wysoki.

- To bardzo dobry piłkarz, ale są pewne problemy z jego motywacją, a każdy zawodnik Legii musi być zmotywowany w stu procentach. Uważam, że najlepszym wyjściem dla niego będzie wypożyczenie, bo musi się odbudować. Tak samo uważa jego agent i inni współpracownicy. Bardzo na niego liczymy, ale na wypożyczeniu być może Dominik dojrzeje w pewnych aspektach - podkreślił Jozak na piątkowej konferencji prasowej.

22-latek nie pojawił się na środowym treningu, wciąż nie wiadomo, kiedy ponownie wróci do pierwszej drużyny. Teraz ma trenować z ekipą rezerw, ale czy będzie jeszcze w stanie odbudować się w Legii Warszawa?

W sobotę Legioniści zagrają wyjazdowe spotkanie w Niecieczy, gdzie w ramach 18. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy zagrają z Sandecją Nowy Sącz (zgodnie z decyzją Licencji Klubowych PZPN Sandecja w roli gospodarza rozgrywa mecze na stadionie Termaliki).

mb

Polecane

Wróć do strony głównej