Zaskakujące wyznanie polskiej biatlonistki: na igrzyskach są kobiety z j... (Posłuchaj)

Posłuchaj

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

"Jesteśmy dobrze wyposażeni, ubrań jest dużo. Jeśli chodzi o designe - jest bardzo ciekawy i oryginalny. Spódniczek nie ma. Ja myślę, że firma wiedziała, że tutaj na igrzyskach wszystkie te kobiety mają hmmm coś na j... i w spódniczkach pewnie rzadko chodzą. Także same portki, kurtki i inne niezbędne rzeczy sportowcowi " - mówiła Weronika Nowakowska na pytanie o stroje, w którą wyposażeni zostali polscy olimpijczycy.

Tomasz Zimoch: A co to znaczy coś na j... ?

A słyszał Pan określenie baba z jajami?

Słyszałem

No więc właśnieo czymś takim myślę.

Ale się Pani zarumieniła?

No nie wiem. Bo jakoś dziwnie mi rozmawiać o takich rzeczach, chociaż jest to normalne i bardzo popularne powiedzenie, zwłaszcza wśród sportowców.

Weronika Nowakowska zajęła piąte miejsce w czwartkowym biegu biatlonowym na 15 kilometrów.

dp