Bundesliga: Bayern ośmieszył Borussię w hicie. Lewandowski skompletował hat-trick
Bayern Monachium rozgromił Borussię Dortmund 6:0 w największym szlagierze 28. kolejki Bundesligi. Robert Lewandowski trzy razy wpisał się na listę strzelców.
2018-03-31, 20:31
To była deklasacja, choć można wybrać jeszcze bardziej dosadne słowa. Na to, co zrobił Bayern w sobotni wieczór, brakuje określeń, ale jedno jest pewne - to zwycięstwo pokazało, jak wielka dysproporcja jest między Bawarczykami a resztą stawki.
Do przerwy gospodarze prowadzili 5:0, poddając w wątpliwość tylko jedną rzecz, a mianowicie to, jak bardzo zgnębią swojego największego ligowego przeciwnika z ostatnich sezonów Bundesligi. Borussia nie miała argumentów, pierwszą bramkę straciła już w 5. minucie, a był to dopiero początek koszmaru.
Robert Lewandowski nie miał żadnej litości wobec klubu, który umożliwił mu wejście na najwyższy poziom. Drugiego gola zdobył jeszcze przed przerwą, a hat-trick skompletował w 87. minucie. Oprócz niego do siatki trafiali jeszcze James Rodriguez, Franck Ribery i Thomas Mueller.
REKLAMA
Monachijczycy mają aż 17 punktów przewagi nad drugą w tabeli Schalke, Borussię wyprzedzają o 21 punktów. Koronacja jest tylko kwestią czasu, w tym sezonie nikt na poważnie nie był w stanie im zagrozić. Straty punktów to tylko wypadki przy pracy.
Lewandowski, który odnotował drugiego hat-tricka w sezonie, zdobył 24., 25. i 26. gola w bieżących rozgrywkach i zdecydowanie prowadzi w klasyfikacji strzelców. Ma o 13 trafień więcej niż Nils Petersen z Freiburga i Pierre Emerick Aubameyang, przy czym Gabończyk w styczniu przeniósł się z BVB do Arsenalu Londyn i już nie powiększy dorobku.
Jednocześnie kapitan biało-czerwonych zrównał się z Klausem Allofsem i Dieterem Muellerem na ósmym miejscu w zestawieniu najlepszych strzelców Bundesligi. Wszyscy uzyskali dotychczas po 177 bramek (Polak potrzebował do tego 253 występów). Dwie więcej zdobył Stefan Kuntz, a liderem z 365 jest Gerd Mueller.
REKLAMA
Przez 90 minut w barwach drużyny z Dortmundu grał Łukasz Piszczek. Borussia, która była niepokonana w poprzednich 12 kolejkach, doznała pierwszej ligowej porażki, od kiedy jej trenerem został Peter Stoeger.
ps
REKLAMA