NBA: jedenaście zwycięstw z rzędu Spurs i Blazers

Koszykarze San Antonio Spurs i Portland Trail Blazers odnieśli jedenaste zwycięstwa z rzędu w lidze NBA. W najlepszej trójce sezonu jest ponadto zespół Indiana Pacers, który także wygrał poniedziałkowy mecz.

2013-11-26, 10:52

NBA: jedenaście zwycięstw z rzędu Spurs i Blazers
Stephen Curry z Golden State Warriors w meczu Portland Trail Blazers. Foto: PAP/EPA/JOHN G. MABANGLO

Zespół z San Antonio (13-1) pokonał u siebie New Orleans Pelicans (6-7) 112:93, a ponad połowę punktów (65) zdobyli rezerwowi zawodnicy. Co więcej, aż czterech z nich uzyskało co najmniej 12 pkt, a najskuteczniejszy był Argentyńczyk Manu Ginobili - 16 pkt, który trafił sześć z siedmiu rzutów z gry, w tym cztery za trzy "oczka".
W trzecim kolejnym występie zawodnicy Spurs osiągnęli ponad 50-procentową skuteczność. Dla porównania, Pelicans mieli 38 proc.
Wśród gości wyróżnił się Ryan Anderson (17 pkt), który wrócił do gry po czterech spotkaniach absencji spowodowanej złamaniem palca u nogi.
Drużyna Trail Blazers (13-2), w dniu 56. urodzin swego trenera Terry'ego Stottsa, wygrała z New York Knicks (3-10) 102:91, a do najlepszych koszykarzy należeli Nicolas Batum (23 pkt, siedem zbiórek i sześć asyst) oraz LaMarcus Aldridge (18 pkt, 14 zbiórek).
Przegranym nie pomogła dobra postawa Carmelo Anthony'ego - 34 pkt i 15 piłek zebranych z tablic; Knicks ponieśli szóstą porażkę z kolei.
Świetny bilans gier (13-1; przed własną publicznością 8-0) mają również koszykarze Pacers, którzy w poniedziałek zwyciężyli w Indianapolis Minnesota Timberwolves (8-8) 98:84, chociaż w końcówce trzeciej kwarty gospodarze przegrywali 64:65. Do sukcesu liderów Konferencji Wschodniej poprowadzili George Hill i Paul George - po 26 pkt.
Po raz pierwszy od 2010 roku zawodnicy Memphis Grizzlies (7-7; wystąpili bez kontuzjowanego Marca Gasola) przegrali trzeci z rzędu w swojej hali - tym razem z Houston Rockets (10-5) 86:93.

W Miami broniący tytułu zespół Heat (11-3) pokonał Phoenix Suns (7-7) 107:92, a lider miejscowych LeBron James zdobył 35 pkt. Bardzo dobrze zagrał też Dwyane Wade 21 pkt i 12 asyst. Ekipa Heat nie przegrała żadnego z siedmiu ostatnich spotkań.

ps

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej