Reprezentacja Francji na kozetce
Piłkarze reprezentacji Francji znaleźli się pod opieką psychologa. Selekcjoner kadry Laurent Blanc ma nadzieję, że dzięki temu jego drużyna wyjdzie z kryzysu.
2010-10-08, 08:54
- Chcę mieć więcej informacji na temat osobowości każdego z moich piłkarzy. Psycholog pomoże mi dotrzeć w głąb ich duszy - podkreślił Blanc.
Francuska Federacja Piłkarska nie podała do publicznej wiadomości nazwiska nowego pracownika kadry. Wiadomo tylko, że będzie działał pod nadzorem lekarza reprezentacji Fabrice'a Bryanda. Piłkarze po raz pierwszy spotkali się ze swoim psychologiem we wtorek.
Blanc został trenerem kadry Trójkolorowych po kompromitującym występie  tej reprezentacji w mistrzostwach świata. Francuzi zdobyli w RPA tylko  jeden punkt, na dodatek atmosfera w kadrze była fatalna. W pewnym  momencie zawodnicy odmówili nawet udziału w treningu na znak  solidarności z Nicolasem Anelką, który został usunięty z kadry za  obraźliwe uwagi wobec ówczesnego trenera Raymonda Domenecha. 
 Zatrudnienie psychologa to kolejny pomysł Blanca. Wcześniej selekcjoner  nakazał swoim zawodnikom naukę hymnu narodowego, poza tym wezwał ich do  podpisania "karty dobrego zachowania".
Po dwóch meczach grupy D eliminacji Euro 2012 Francuzi mają na koncie trzy punkty (0:1 z Białorusią, 2:0 z Bośnią i Hercegowiną). W sobotę, 9 października, zagrają u siebie z Rumunią.
gaw