Polacy czekają na "schabowego"
Polska kadra twierdzi, że jedzenie na mistrzostwach świata piłkarzy ręcznych jest nie do pozazdroszczenia. "Biało-czerwoni" nie mogą doczekać się tradycyjnego "schabowego".
2011-01-18, 17:15
Ekipa Korei Płd., która zakwaterowana jest w jednym hotelu wraz z innymi drużynami grającymi w grupie D mistrzostw świata piłkarzy ręcznych w Goeteborgu, sama sobie przygotowuje posiłki. - Jesteśmy tolerancyjni. To nam nie przeszkadza - zapewniają Polacy.
Zapach egzotycznych potraw snuje się po całym pierwszym piętrze hotelu Quality 11, w którym mieszkają wszystkie ekipy (oprócz gospodarzy).
Początkowo organizatorzy starali się stworzyć potrawy uwzględniające wypadkową gustów wszystkich zespołów. Niezbyt to się podobało Słowakom, gdyż w menu zabrakło ich ulubionej polivki, a i Polacy kręcili nosem na serwowany zestaw dań. Przedstawiciele obu nacji udali się z prośbą o zmianę tego stanu rzeczy. Sytuacja się poprawiła.
- Może doczekamy się schabowego - rozmarzyli się polscy zawodnicy.
REKLAMA
pk
REKLAMA