Lech zbada... poziom emocji podczas meczów
Dziesięć osób: komentator radiowy, pracownik klubu, zawodnik oraz siedmiu kibiców weźmie udział w nowatorskim projekcie organizowanym przez Lecha Poznań, a służącym zbadaniu emocji podczas meczów piłkarskich.
2013-02-08, 15:42
- Wydarzenie sportowe samo w sobie nie jest celem, dla którego przychodzimy na stadiony. To właśnie emocje, chęć ich przeżywania przyciągają ludzi na obiekty sportowe. Emocje tak naprawdę są podstawą naszej egzystencji - tłumaczyła podczas konferencji prasowej psycholog Paulina Jurga z klinki Rehasport, współpracującej z poznańskim klubem.
Badania będą przeprowadzone w trakcie trzech najbliższych spotkań ligowych Lecha na swoim stadionie. Każdorazowo zostanie przebadanych 10 osób. Piłkarz wybrany zostanie spośród tych, którzy nie znajdą się w kadrze na dany mecz. Z kolei kibice będą mogli zgłaszać się przez internet na jednym z portali społecznościowych.
Każdy z uczestników eksperymentu przed pierwszym gwizdkiem sędziego otrzyma sporttester, który będzie rejestrował częstotliwość skurczów serca.
- Wyniki, które otrzymamy, w postaci wykresu przełożymy na przebieg meczu. Wówczas będziemy mogli zobaczyć, jak kibice reagują np. po strzeleniu bramki czy w sytuacji, gdy zawodnik otrzyma kartkę lub gdy ich zdaniem arbiter podjął krzywdzącą decyzję - zaznaczył Wojciech Lenartowski z Rehasport.
REKLAMA
Jak poinformowali pomysłodawcy projektu, to pierwsze tego typu badania w Polsce.
- Nie przyświeca nam jakiś wielki cel, nie jest to jakiś ogromny projekt badawczy. Po prostu kierowani ciekawością chcemy głębiej poznać emocje kibiców - przyznał dyrektor komunikacji i marketingu Lecha Bartosz Skwiercz.
mr
REKLAMA