Wojciech Olejniczak

Szef Klubu Lewicy Wojciech Olejniczak przyznaje, że w jego partii istnieje podział i dyskusja co do sposobu jej funkcjonowania.

Gość Sygnałów Dnia Programu I Polskiego Radia uważa, że część członków partii kładzie zbyt duży nacisk na stronę wizerunkową swoich działań, a nie pracę merytoryczną. Wojciech Olejniczak dodaje, że różni się z władzami swojej partii w kwestii oceny rządowej reformy zdrowia. Według mediów, stanowisko Olejniczaka w tej sprawie było jedną z przyczyn rekomendowania przez zarząd SLD zastąpienia go na stanowisku szefa klubu przez obecnego przewodniczącego partii Grzegorza Napieralskiego.

We wtorek odbędzie się zebranie klubu, na którym dojdzie do dyskusji w sprawie.

Wojciech Olejniczak powiedział, że Lewica nie powinna popierać ustaw zdrowotnych Platformy Obywatelskiej bez kolejnych poprawek.

REKLAMA

Gość Sygnałów Dnia wyraził nadzieję, że partia rządząca przyjmie kolejne postulaty Lewicy podczas prac nad ustawami zdrowotnymi w Senacie.

Zdaniem Wojciecha Olejniczaka, w ustawach wciąż brakuje zapisu, gwarantującego samorządom większość udziałów w spółkach powstałych po komercjalizacji szpitali.

Polityk podkreślił, że przekształcone placówki zdrowia nie powinny prowadzić żadnej ubocznej działalności, ale sprawa dopilnowania tego powinna należeć do samorządów. Poseł Lewicy skomentował w ten sposób informacje o wykreśleniu z ustaw zdrowotnych przepisu ograniczającego możliwość podejmowania przez przekształcone szpitale zadań nie związanych bezpośrednio z leczeniem.

Według "Naszego Dziennika", może to doprowadzić do przekształcania oddziałów szpitalnych w na przykład hotele czy restauracje.

REKLAMA