Radosław Sikorski

Szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski cieszy się ze zwycięstwa Baracka Obamy w amerykańskich wyborach prezydenckich.

Telewizja CNN podaje, że czarnoskóry senator zdobył już 338 głosów elektorskich. Do zwycięstwa potrzeba było 270 głosów.

Minister Sikorski powiedział w Salonie Politycznym Trójki, że wygrana kandydata Demokratów oznacza dla Polski skuteczniejszą współpracę ze Stanami Zjednoczonymi. Nowa administracja wejdzie do Waszyngtonu z nowymi pomysłami i nową energią - dodał szef dyplomacji. Jego zdaniem Barack Obama będzie się początkowo koncentrował na sprawach wewnętrznych, ale nie zapomni o relacjach zewnętrznych. Jego prezydentura będzie miała z pewnością charakter bardziej globalny - powiedział Radosław Sikorski, podkreślając charyzmę przyszłego przywódcy Amerykanów.

Minister spraw zagranicznych zaznaczył, że Obamie z pewnością nie uda się zrealizować wszystkich wyborczych obietnic. Ale odnowiona wiara Amerykanów może przenieść góry - uważa gość Polskiego Radia. Jego zdaniem John McCain również był świetnym kandydatem na prezydenta. Amerykanie nie zagłosowali przeciwko niemu, ale przeciwko Partii Republikańskiej, której rządami byli zmęczeni - podkreślił szef polskiej dyplomacji. Przypomniał złożoną mu jakiś czas temu przez Obamę obietnicę, że w przyszłym roku odwiedzi nasz kraj.

REKLAMA

Radosław Sikorski uważa, że Barack Obama jako prezydent Stanów Zjednoczonych będzie respektował wcześniejsze ustalenia dotyczące rozmieszczenia w Polsce elementów amerykańskiej tarczy antyrakietowej.

We wcześniejszych rozmowach z Sikorskim na temat tarczy Obama zapowiadał, że będzie kierował się dwiema przesłankami - skutecznością systemu antyrakietowego oraz tym, czy nie jest on skierowany przeciwko Rosji. "O ile wiem, z drugiego warunku Obama wycofał się po nadużyciu przez Moskwę siły na Kaukazie" - powiedział minister w Salonie Politycznym Trójki. Podkreślił, że Obama po zapoznaniu się ze wszystkimi precyzyjnymi informacjami z pewnością uhonoruje porozumienia zawarte przez administrację George'a Busha.

Gość Trójki odniósł się także do kwestii zniesienia wiz dla Polaków wyjeżdżających do Stanów Zjednoczonych. Podkreślił, jesteśmy już bardzo blisko granicy 10 procent odmów. "Gdyby nasi obywatele z zaledwie czterech województw bardziej przestrzegali amerykańskiego prawa i wracali na czas, to możemy wypełnić warunek już w tym roku" - powiedział minister Radosław Sikorski.