Grzegorz Schetyna

Wicepremier Grzegorz Schetyna uważa, że potrzebne jest porozumienie klubów parlamentarnych, które pozwoli odrzucić ewentualne weto prezydenta do ustawy o emeryturach pomostowych. Gość Programu Pierwszego Polskiego Radia zapewnił, że doraźny sojusz PO, PSL i SLD nie przekształci się w trwałą koalicję parlamentarną.

Grzegorz Schetyna powiedział, że Polsce nie wystarczy obecnie stabilna koalicja rządowa, która ma większość w parlamencie. Rząd musi szukać sposobów, by odrzucić weto Lecha Kaczyńskiego, które - jego zdaniem - stało się orężem w walce politycznej prezydenta i PiS-u.

Szef MSWiA mówił, że jeżeli współpraca trzech klubów parlamentarnych będzie skuteczna może to oznaczać nową jakość w polskim parlamencie.  Byłby to dowód, że posłowie różnych opcji mogą ze sobą współpracować nie tylko w czasie prac w komisjach, ale także na forum Sejmu. Gość Polskiego Radia dodał, że trzeba odsuwać politykę od spraw trudnych, a porozumienie koalicjantów i lewicy jest przykładem takiego działania.

Grzegorz Schetyna powiedział, że premier Tusk nie planuje w najbliższym czasie zmian w rządzie. Skomentował w ten sposób wiadomość dziennika "Polska", który napisał, że Ewa Kopacz odejdzie z Ministerstwa Zdrowia.  Według gazety minister zdrowia miałaby kandydować do Parlamentu Europejskiego.

REKLAMA

Gość Sygnałów Dnia w Programie Pierwszym Polskiego Radia zaznaczył, że w Platformie Obywatelskiej nie ma obecnie mowy ani o rekonstrukcji rządu, ani o ustalaniu list kandydatów do Parlamentu Europejskiego. Dodał, że ustalanie składu gabinetu zależy wyłącznie od Donalda Tuska.

Wicepremier mówił też, że Platforma Obywatelska będzie decydowała o składzie list do Parlamentu Europejskiego w lutym lub marcu. Grzegorz Schetyna wyraził przekonanie, że pani minister przede wszystkim będzie chciała zakończyć sprawę reformy służby zdrowia.