Jarosław Kalinowski

Wicemarszałek Sejmu Jarosław Kalinowski uważa, że nie ma szans na stworzenie koalicji PO-PiS. Polityk Polskiego Stronnictwa Ludowego powiedział w Sygnałach Dnia w Programie Pierwszym Polskiego Radia, że świadczy o tym przebieg debaty sejmowej na temat kryzysu.

Jarosław Kalinowski przyznał, że gdyby Platformie Obywatelskiej udało się osiągnąć porozumienie z Prawem i Sprawiedliwością, to udałoby się uniknąć niektórych problemów gospodarczych.

Wicemarszałek podkreślił, że w obecnej koalicji dochodzi do różnic zdań. Jest to jednak jego zdaniem naturalne, gdyż każda partia ma swoją opinię na różne tematy. Jarosław Kalinowski dodał, że PO uwzględnia niektóre propozycje PSL-u.

Polityk Stronnictwa nie zgodził się z prezydentem Lechem Kaczyńskim, który zarzucił rządowi, że walczy z kryzysem starymi, liberalnymi metodami. Kalinowski powiedział, że prezydent i PiS liczą na to, iż kryzys niedługo się skończy, tymczasem może on przeciągnąć się na przyszły rok.

REKLAMA

Jarosław Kalinowski zapewnił, że Polskie Stronnictwo Ludowe jest za wprowadzeniem euro. Zdaje sobie jednak sprawę z tego, że na razie jest na to za wcześnie.

PSL-owski wicemarszałek Sejmu powiedział, że przyjęcie w obecnej sytuacji mechanizmu ERM2, będącego "przedsionkiem euro", mogłoby się okazać niekorzystne. Należy więc dobrze się zastanowić nad terminem podjęcia tej decyzji.

Jarosław Kalinowski powiedział, że wypowiedź prezesa PSL Waldemara Pawlaka na temat opcji walutowych została źle zrozumiana. Waldemarowi Pawlakowi chodziło bowiem o to, aby najpierw firmy podjęły negocjacje z bankami, z którymi zawarły umowy o opcjach, a ich unieważnienie byłoby ostatecznością. Jarosław Kalinowski dodał, że wiele umów było zawieranych w sposób niezgodny z dyrektywami Unii Europejskiej.

Jarosław Kalinowski uważa, że Paweł Graś jest dobrym kandydatem na rzecznika prasowego rządu. Nie wiadomo jednak, jak sprawdzi się w tej funkcji, gdyż praca rzecznika jest bardzo trudna.

REKLAMA

Polityk PSL przyznał, że zaskoczyła go informacja, iż Danuta Huebner będzie kandydowała do Parlamentu Europejskiego z list Platformy Obywatelskiej. Podkreślił, że była to decyzja Platformy. Jarosław Kalinowski, który sam też będzie kandydował, dodał, że na listach jego partii czołowe miejsca zajmą znani i doświadczeni działacze.