Waldemar Pawlak

Minister gospodarki Waldemar Pawlak przekonuje, że artykuł o rzekomym towarzysko-biznesowym układzie wokół niego jest pełen przekłamań.

2009-03-12, 08:13

Waldemar Pawlak

Posłuchaj

+
Dodaj do playlisty

Minister gospodarki Waldemar Pawlak uważa, że w artykuł o towarzysko-biznesowym układzie wokół niego jest pełen przekłamań.

"Dziennik" napisał, że zaufani Pawlaka żyją dostatnio dzięki temu, że mogą pozyskiwać publiczne pieniądze.

Gazeta pyta czy to przypadek, że spółka 3i, którą zarządzała konkubina Pawlaka - buduje strażackie strony internetowe, wgrywa oprogramowanie do strażackich komputerów, a nawet prowadzi portiernię w Domu Strażaka. Waldemar Pawlak jest szefem zarządu głównego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych.

Wicepremier podkreślił w "Sygnałach Dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia, że w ZOSP co kilka lat NIK i urzędy skarbowe przeprowadzają dokładne kontrole, które nie wykazały żadnych nadużyć. Dodał, że wszystkie firmy świadczące usługi na rzecz ochotniczych straży pożarnych obowiązują określone ustawami procedury przetargowe.

REKLAMA

Minister gospodarki odniósł się także do doniesień, że przekazał swoje udziały w firmach osobom ze swojego środowiska. "Dziennik" napisał, że swoje udziały w Fundacji Partnerstwo dla Rozwoju Pawlak przekazał matce - szefowej fundacji - ale środków za transakcję Pawlak nie ujawnił w oświadczeniu podatkowym.

Wicepremier przyznał, że po powrocie do polityki pozbył się udziałów w spółkach, a pieniądze za transakcję ma otrzymywać ratami. Dlatego też uwzględni je dopiero w najbliższym oświadczeniu majątkowym.

Waldemar Pawlak zapewnił, że będzie rozmawiał o całej sprawie z premierem Tuskiem. Gość "Sygnałów Dnia" podkreślił, że koalicja rządząca "jest na tyle rozsądna", by nie bazować na tego typu doniesieniach, a wyłącznie na ważnych dla kraju kwestiach.

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej