Bronisław Komorowski
Polityk Platformy powiedział że PO będzie chciała zmienić regulamin Sejmu.
2007-10-25, 07:35
Posłuchaj
Bronisław Komorowski powiedział że Platforma Obywatelska będzie chciała zmienić regulamin Sejmu.
Polityk Platformy, proponowany przez tę partię na stanowisko marszałka Sejmu, wyjaśnił w Sygnałach Dnia, że chodzi przede wszystkim o to, by posłowie nie mogli blokować głosowań, niewygodnych dla rządu.
Gość Polskiego Radia powiedział również, że Platforma Obywatelska zrobi wszystko, by skład gabinetu móc przedstawić następnego dnia po dymisji gabinetu Jarosława Kaczyńskiego. Odmówił jednak komentowania prasowych spekulacji, dotyczących obsady poszczególnych stanowisk.
Najbliższe posiedzenie Sejmu, na którym Jarosław Kaczyński ma ogłosić dymisję swego gabinetu, prezydent zwołał na 5 listopada.
REKLAMA
Gość Polskiego Radia powiedział, że Platforma Obywatelska zrobi wszystko, by skład gabinetu móc przedstawić następnego dnia po dymisji gabinetu Jarosława Kaczyńskiego. Odmówił jednak komentowania prasowych spekulacji, dotyczących obsady poszczególnych stanowisk, zaznaczając jedynie że jednym z kandydatów na funkcje rządowe jest Radosław Sikorski. Jak powiedział, Władysław Bartoszewski nie bedzie ministrem, ale obejmie najpewniej stanowisko doradcy premiera do spraw polityki zagranicznej.
Mówiąc o obecnej minister spraw zagranicznych, Annie Fotydze, Komorowski skrytykował ją za zgodę na niemieckie postulaty dotyczące ustroju Unii Europejskiej. W jego opinii, tak zwany mechanizm z Joaniny, będzie działał na korzyść Niemiec. Jak dodał, Karta Praw Podstawowych, której akceptację zapowiedziała PO, nie będzie, w jego opinii, podstawą do wysuwania roszczeń niemieckich przesiedleńców do ich dawnego mienia na ziemiach Polskich. O takiej możliwości mówiła Anna Fotyga.
Bronisław Komorowski odniósł się do informacji medialnych o możliwej likwidacji Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Jak powiedział, istnieje możliwość zastąpienia CBA Policją Finansową, posiadającą szersze kompetencje i współpracującą z urzędami skarbowymi.
REKLAMA