Grzegorz Napieralski
Sojusz Lewicy Demokratycznej chce przekonać Polaków, że jest alternatywą dla Platformy Obywatelskiej czy Prawa i Sprawiedliwości.
2009-04-22, 08:47
Posłuchaj
Sojusz Lewicy Demokratycznej chce przekonać Polaków, że jest alternatywą dla Platformy Obywatelskiej czy Prawa i Sprawiedliwości. Taką deklarację złożył w Programie Trzecim Polskiego Radia przewodniczący SLD, Grzegorz Napieralski.
Oświadczył on, że w Sojuszu nie ma dwuwładzy. Dodał, że nie ma nic złego w tym, iż z Sojuszem kojarzy się Aleksandra Kwaśniewskiego czy Leszka Millera, są to bowiem ludzie lewicy.
Napieralski powiedział, że nie martwi się tym, iż jest wymieniany dopiero na szóstym miejscu wśród ludzi kojarzonych z SLD. Przyznał, że nie może się równać z Kwaśniewskim, który przez dwie kadencje był prezydentem.
Grzegorz Napieralski uznał, że Anna Fotyga jest złym kandydatem na ambasadora Polski przy ONZ. Wykazała się bowiem, zdaniem Napieralskiego, niekompetencją jako minister spraw zagranicznych.
REKLAMA
Mówiąc o odejściu Wojciecha Mojzesowicza z Prawa i Sprawiedliwości, Napieralski powiedział, że osłabi to tę partię. Przywódca SLD dodał, że poseł Platformy Obywatelskiej Janusz Palikot powinien zostać ukarany za swoje wystąpienia. Narusza bowiem powagę instytucji państwa. Napieralski przypomniał, że lewica nigdy nie posunęła się do takich ataków na prezydenta jak Palikot.
REKLAMA