Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu Bogdan Borusewicz powiedział, że odezwa niemieckich partii chadeckich, w której domagają się one międzynarodowego potępienia powojennych wysiedleń, jest częścią kampanii przedwyborczej w tym kraju.
2009-05-28, 08:23
Posłuchaj
Marszałek Senatu Bogdan Borusewicz powiedział, że odezwa niemieckich partii chadeckich, w której domagają się one międzynarodowego potępienia powojennych wysiedleń, jest częścią kampanii przedwyborczej w tym kraju. Gość "Sygnałów Dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia zwrócił uwagę, że zamieszanie, związane z całą sprawą jest tak duże między innymi dlatego, że także polscy politycy traktują ją jako element walki przed eurowyborami.
Prawo i Sprawiedliwość zaproponowało wczoraj przygotowanie wspólnego stanowiska wszystkich partii parlamentarnych wobec tekstu deklaracji przedwyborczej CDU. Jarosław Kaczyński zapowiedział też, że wystosuje list do premiera Donalda Tuska, w którym znajdzie się oficjalny apel o wystąpienie PO z frakcji Europejskiej Partii Ludowej.
Bogdan Borusewicz uważa, że całą sprawę należy traktować z większym umiarem. Zwrócił uwagę na niebezpieczeństwo podsycania nastrojów antyniemieckich - tak, jak robiły to władze PRL.
REKLAMA