Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu opowiada się za ograniczeniem finansowania partii z budżetu.
2009-04-03, 08:48
Posłuchaj
Marszałek Senatu opowiada się za ograniczeniem finansowania partii z budżetu. Bogdan Borusewicz powiedział w Sygnałach Dnia w Programie Pierwszym Polskiego Radia, że w dobie kryzysu należy ograniczyć rozrzutność jaką jest wydawanie budżetowych pieniędzy na kampanie reklamowe ugrupowań politycznych. Jego zdaniem, zakaz finansowania z budżetu reklam telewizyjnych czy billboardów nie dotknąłby w znaczący sposób partii politycznych.
W kwestii finansowania partii Marszałek jest zwolennikiem "złotego środka" między skrajnymi pomysłami kupowania partyjnych "cegiełek", a całkowitym finansowaniem partii z budżetu.
Sejm odrzucił wczoraj projekt autorstwa PO zakładający całkowite zawieszenie finansowania partii z budżetu państwa na dwa lata. Według Marszałka Bogdana Borusewicza, nowy projekt ograniczenia finansowania partii z budżetu autorstwa Lewicy ma szansę być zaakceptowany przez parlament.
Bogdan Borusewicz uważa, że publikacja Pawła Zyzaka na temat Lecha Wałęsy przekracza granice przyzwoitości i dobrego smaku. Chodzi o informacje o tym jakoby były prezydent był agentem SB i miał nieślubne dziecko.
REKLAMA
Bogdan Borusewicz przyznał, że miał zastrzeżenia wobec Lecha Wałęsy. Nie zmienia to jednak jego przekonania, że były prezydent nie zasługuje na takie traktowanie.
Marszałek Bogdan Borusewicz stwierdził, że odpowiedzialność za publikację o Wałęsie ponosi promotor pracy magisterskiej, a jednocześnie wydawca tej pracy w formie książkowej. Zdaniem marszałka, za doniesieniami o byłym przywódcy "Solidarności" stoi grupa osób, która organizacyjnie i ideologicznie kieruje Instytutem Pamięci Narodowej. Według Marszałka, do grupy tej należy również młody magistrant będący autorem pracy o niechlubnej przeszłości Lecha Wałęsy.
Marszałek Senatu przypomniał, że był przeciwny powołaniu Janusza Kurtyki na szefa IPN.
REKLAMA