Robert Sobiech
Socjolog Robert Sobiech, powiedział, że wysokie notowania PO, dwa lata po wyborach, są fenomenem.
2009-04-09, 08:27
Posłuchaj
Socjolog Robert Sobiech, powiedział, że wysokie notowania PO, dwa lata po wyborach, są fenomenem.
Gość "Sygnałów Dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia podkreślił jednak, że pomimo wysokich notowań partii, poparcie dla rządu i premiera spada.
Sobiech zaznaczył, że Donald Tusk ma zdolność nawiązywania kontaktu ze społeczeństwem poprzez media. Dodał, że premier prezentuje wizję, którą podziela część Polaków. Chodzi o wyważone rozwiązywanie problemów i unikanie ostrych sporów.
Socjolog skrytykował odejście od koncepcji tak zwanej "polityki miłości" przez Prawo i Sprawiedliwość. Jego zdaniem, strategia PiS-u, która opierała się na nowej kampanii wizerunkowej, byłaby dobra, gdyby była długofalowa. Socjolog dodał, że nowy wizerunek PiS-u nie został wypełniony treścią.
REKLAMA
Robert Sobiech powiedział, że zwrot w PiS-ie może być spowodowany zbliżającymi się wyborami do Parlamentu Europejskiego. Zdaniem socjologa, konflikty na szczytach władzy spowodują, że mniej osób pójdzie głosować. A to - w opinii Sobiecha - zwiększy szansę partii Jarosława Kaczyńskiego, którą popiera tak zwany żelazny elektorat.
Socjolog zaznaczył także, że wzrost notowań Sojuszu Lewicy Demokratycznej o około 3 procent mieści się w granicy błędu statystycznego, dlatego nie należy przywiązywać do niego większej wagi.
REKLAMA