Bolesław Piecha

Posłuchaj

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Były wiceminister zdrowia Bolesław Piecha uważa, że rząd powinien najpierw opanować sytuację płacową w służbie zdrowia. Poseł PiS, który był gościem Sygnałów Dnia w Programie Pierwszym Polskiego Radia, powiedział, że bez tego nie uda się przeprowadzić reformy służby zdrowia.

Zdaniem Bolesława Piechy, minister zdrowia popełniła błąd obiecując pracownikom zdrowia podwyżki płac. Przypomniał, że w czerwcu ubiegłego roku Ewa Kopacz, jeszcze jako polityk opozycji, złożyła w Sejmie projekt ustawy, który gwarantował podwyższenie płac dla pracowników służby zdrowia o 45 procent. To - zdaniem posła - powoduje rozchwianie systemu i niekończące się roszczenia.

Gość Sygnałów zarzucił Ewie Kopacz brak planu działań w służbie zdrowia. Jak podkreślił, zabrakło go także podczas wczorajszej debaty na ten temat.

Były wiceminister zdrowia Bolesław Piecha uważa, że rząd czekają w marcu problemy dotyczące kontraktowania świadczeń zdrowotnych. Poseł PiS przypomniał, że wówczas większość szpitali przystąpi do sporządzania umów.

Zdaniem Bolesława Piechy, rząd czeka wówczas bardzo trudne zadanie, którego - jak powiedział - nie da się zagadać. Zagadywaniem polityk PiS nazwał między innymi współorganizowany przez rząd Biały Szczyt. Jego zdaniem, jest on jedynie zabiegiem PR-owskim. Jak podkreślił, do tej pory odbyło się wiele tego typu spotkań, na mniejszą skalę i mniej nagłośnionych.

Poseł PiS powiedział, że jego partia nie sprzeciwia się przekształcaniu szpitali w spółki prawa handlowego. Podkreślił jednak, że w tym celu trzeba najpierw ustalić co stanie się z załogą szpitala i dokładnie oszacować jego majątek. Gość Sygnałów zaznaczył, że takie rozwiązanie wcale nie zagwarantuje sprawniejszego zarządzania placówkami, a efekty będą odczuwalne dopiero po kilku latach.