ks. Józef Kloch

Zdaniem księdza Józefa Klocha Światowe Dni Młodzieży w Sydney pokazują, że Benedykt XVI świetnie rozumie się z młodzieżą.

2008-07-19, 08:33

ks. Józef Kloch

Posłuchaj

+
Dodaj do playlisty

Zdaniem księdza Józefa Klocha Światowe Dni Młodzieży w Sydney pokazują, że Benedykt XVI świetnie rozumie się z młodzieżą. Rzecznik Konferencji Episkopatu Polski podkreślił w rozmowie z Sygnałami Dnia, że papież przekazuje młodym ludziom, jak groźne są niektóre zjawiska współczesnego świata - konsumpcjonizm czy mylne postrzeganie wolności. Nie przytłacza ich jednak swoją mądrością, ale wskazuje trafne wybory.

Według księdza Klocha spotkanie młodych chrześcijan w Australii pokazuje, że wierni, którzy przybyli na Antypody, budowali sprawiedliwe społeczeństwo. Gość Sygnałów Dnia dodał, że Benedykt XVI nie chce ukrywać ciemnych kart historii i mówił także błędach, które popełniali chrześcijanie w Australii.

Rzecznik prasowy Konferencji Episkopatu Polski zauważył też, że podczas spotkania w Australii papież wyraźnie sprzeciwił się stanowczemu oddzieleniu religii od życia społecznego. "Benedykt XVI uważa, że nie wolno narzucać świeckiego punktu widzenia wiernym i skreślać Boga z życia codziennego"- dodał ksiądz Kloch.

Światowe Dni Młodzieży mają charakter religijnego festiwalu. Zostały zapoczątkowane z inicjatywy papieża Jana Pawła II w 1985 roku.

REKLAMA

Ksiądz Józef Kloch, który jest dziennikarzem, skrytykował likwidację programów informacyjnych w telewizji Puls. Zdaniem gościa Sygnałów Dnia potentat medialny Richard Murdoch nie docenił bogatego rynku medialnego w Polsce, myśląc, że rozwój programów informacyjnych odbędzie się szybko i niewielkim kosztem.

Wczoraj Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich wystosowało list sprzeciwu wobec masowym zwolnieniu pracowników serwisów informacyjnych w telewizji Puls. Stowarzyszenie podkreśliło, że rezygnacja z przyczyn biznesowych z programów informacyjnych przez właścicieli TV Puls jest niebezpiecznym precedensem, który może stać się powodem ograniczania wolności słowa i niezależności dziennikarskiej.

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej