Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu Bogdan Borusewicz powiedział, że w ustawie medialnej nie można zapisywać sum gwarantowanych w sposób nieodpowiedzialny.
2009-06-25, 08:19
Posłuchaj
Marszałek Senatu Bogdan Borusewicz powiedział, że w ustawie medialnej nie można zapisywać sum gwarantowanych w sposób nieodpowiedzialny. Jak podkreślił, w obecnej trudnej sytuacji, budżet powinien być elastyczny.
Gość "Sygnałów Dnia" w Radiowej Jedynce przyznał, że senatorowie PO wprowadzili do ustawy medialnej poprawkę znoszącą minimalną kwotę finansowania mediów publicznych, na prośbę ministra finansów.
Bogdan Borusewicz ocenia, że gdyby nowa ustawa medialna weszła w życie, Polskie Radio i Telewizja Polska otrzymałyby o wiele więcej środków niż według zapisów dotychczasowej ustawy. Gość "Sygnałów Dnia" przypomniał, że w ubiegłym roku ściągalność abonamentu wynosiła średnio 40 procent. Dla Polskiego Radia i Telewizji oznacza to finansowanie na poziomie niższym niż w roku ubiegłym. Jak mówił, obecne rozwiązania w sprawie finansowania publicznych środków masowego przekazu mogą doprowadzić do ich upadku.
Według Borusewicza, bardzo prawdopodobne jest, że prezydent zawetuje nową ustawę medialną, a posłowie weta nie odrzucą.
REKLAMA
Sejm nie zgodził się, by w ustawie medialnej została zapisana minimalna kwota, jaką corocznie miałyby od państwa otrzymywać media publiczne. Posłowie poparli poprawkę Senatu zakładającą, że Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, określając w projekcie budżetu kwotę dla publicznego radia i telewizji, nie jest związana żadnym limitem. We wcześniejszej wersji sejmowej projektu obowiązywało minimum w wysokości około 880 milionów złotych, czyli kwoty, jaką media publiczne uzyskały z abonamentu w 2007 roku.
REKLAMA