Grzegorz Napieralski

Przewodniczący SLD Grzegorz Napieralski ocenia, że obchody 20. rocznicy wyborów z 4 czerwca zostały zdominowane przez ugrupowania prawicowe.

2009-06-05, 08:15

Grzegorz Napieralski

Posłuchaj

+
Dodaj do playlisty

Przewodniczący SLD Grzegorz Napieralski ocenia, że obchody 20. rocznicy wyborów z 4 czerwca zostały zdominowane przez ugrupowania prawicowe. Zdaniem gościa Sygnałów Dnia w Polskim Radiu, w trakcie wczorajszego świętowaniu zabrakło głosów ludzi, którzy mieli istotny udział w przełomie 1989 roku - Aleksandra Kwaśniewskiego i Wojciecha Jaruzelskiego. Polityk Sojuszu Lewicy Demokratycznej podkreślił, że 20 lat po czerwcu podziały, które wtedy istniały, znów się pogłębiają.

Zdaniem Grzegorza Napieralskiego na kończącą się dziś kampanię wyborczą największy wpływ miał konflikt prezydent - rząd. Spór między tymi siłami określił jako "mały, płytki i niepotrzebny".

Szef SLD zarzucił premierowi Donaldowi Tuskowi, że wysuwając kandydaturę Włodzimierza Cimoszewicza na szefa Rady Europy, chciał wyeliminować konkurenta w przyszłych wyborach prezydenckich. Dodał, że szef PO wykorzystywał tę sprawę do celów politycznych i do kampanii wyborczej. Polityk lewicy zadeklarował jednocześnie poparcie swojego ugrupowania dla Włodzimierza Cimoszewicza.

Grzegorz Napieralski zaapelował do wszystkich o udział w niedzielnych wyborach do Parlamentu Europejskiego.

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej