Rafał Grupiński
Sekretarz Stanu w Kancelarii Premiera uważa, że stosunki polsko-rosyjskie zmierzają w dobrym kierunku.
2009-09-02, 08:24
Posłuchaj
Sekretarz Stanu w Kancelarii Premiera uważa, że stosunki polsko-rosyjskie zmierzają w dobrym kierunku. W ocenie Rafała Grupińskiego, wczorajsze uroczystości, na których gościli Władimir Putin i Angela Merkel, mogą stanowić przełom w relacjach obu krajów.
Rafał Grupiński uważa, że obecność szefów rządów Rosji i Niemiec na obchodach 70 rocznicy wybuchu II wojny światowej będzie bardzo dobrze oceniana. Zdaniem sekretarza Stanu w Kancelarii Premiera, Donald Tusk poruszył w rozmowie z Władimirem Putinem wszystkie kwestie istotne dla interesu Polski. Polityk zapewnił, że strona polska jest gotowa udostępnić stronie rosyjskiej swoje archiwa.
Rafał Grupiński uważa, że w Rosji bardzo wolno następują zmiany zasadnicze, które są ciągle przykrywane propagandą wielkiego państwa rozciągającego się na dwóch kontynentach; państwa, które nie chce, by prawić mu morały i wypominać przeszłość. Gość "Sygnałów Dnia" zwrócił uwagę, że kwestia zbrodni katyńskiej należy do szczególnie trudnych dla Rosjan.
Według Rafała Grupińskiego, Rosja jednak chce coraz lepszych stosunków z Europą i zdaje sobie sprawę, że Polska staje się coraz bardziej istotnym państwem Unii Europejskiej - głównie ze względu na dobrą sytuację gospodarczą.
REKLAMA
Rafał Grupiński uważa, że jest szansa na sprawne zakończenie negocjacji z Gazpromem w sprawie dostaw błękitnego paliwa do Polski.
Rozmowy mają na celu przedłużenie długoterminowej umowy z Gazpromem, a także zwiększenie dostaw gazu do Polski po tym, jak z końcem tego roku wygaśnie umowa z rosyjsko-ukraińskim pośrednikiem RosUkrEnergo.
Gość "Sygnałów Dnia" podkreśla, że najważniejsze kwestie zostały już uzgodnione, a dopracowania wymagają tylko sprawy techniczne.
Ministerstwo Gospodarki szacuje, że Polska zużywa rocznie około 14 miliardów metrów sześciennych gazu, z czego około 9 miliardów importujemy ze wschodu. Dostawy te stanowią ponad 60 procent krajowego zużycia gazu.
REKLAMA
REKLAMA