Janusz Śniadek

Szef NSZZ "Solidarność" uważa, że komisja śledcza, która zbadałaby sprawę prywatyzacji przemysłu stoczniowego jest potrzebna.

2009-10-26, 08:55

Janusz Śniadek
Janusz Śniadek

Posłuchaj

+
Dodaj do playlisty

Szef NSZZ "Solidarność" uważa, że komisja śledcza, która zbadałaby sprawę prywatyzacji przemysłu stoczniowego jest potrzebna. Janusz Śniadek, który był gościem radiowej Trójki ocenił, że rząd okłamał społeczeństwo a także kooperantów przemysłu stoczniowego w sprawie istnienia inwestora dla zakładów w Szczecinie i Gdyni.

Jednym z przedsiębiorstw, w które uderzył upadek stoczni są zakłady Cegielskiego z Poznania. W trakcie piątkowej manifestacji w obronie zakładu związkowcy skierowali petycję do premiera wzywającą szefa rządu do ratowania przedsiębiorstwa. Śniadek podkreślił, że brak odpowiedzi na wezwanie związkowców będzie oznaczał brak chęci prowadzenia dialogu z pracownikami. Dodał, że w sytuacji kryzysu taki dialog jest jeszcze bardzie potrzebny. Zdaniem Śniadka, rząd nie szanuje pracowników i nie chce z nimi rozmawiać. Szef "Solidarności" ocenił, że metodą rozwiązywania problemów przez rząd jest konflikt.

Związkowiec podkreślił, że polską racją stanu powinna być obecnie ochrona miejsc pracy. Podkreślił, że obecnie w urzędach pracy jest już 96 tysięcy osób zgłoszonych do zwolnień grupowych.

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej