Bogdan Borusewicz
2008-04-17, 08:23
Bogdan Borusewicz uważa, że dzisiejsze wystąpienie prezydenta Izraela Szimona Peresa w Senacie będzie dalszym krokiem w zbliżeniu naszych narodów.
Posłuchaj
Bogdan Borusewicz uważa, że dzisiejsze wystąpienie prezydenta Izraela Szimona Peresa w Senacie będzie dalszym krokiem w zbliżeniu naszych narodów. W rozmowie z "Sygnałami Dnia" Polskiego Radia marszałek Senatu podkreślił, że mimo tego iż w przeszłości kontakty polsko-żydowskie były trudne, nie możemy zapominać, że mamy wspólną historię.
Marszałek Borusewicz nie sądzi, by Amerykanie zamierzali zrezygnować z umieszczenia elementów tarczy antyrakietowej na terytorium naszego kraju. "Gazeta Wyborcza" napisała dziś, że Waszyngton sonduje Czechów, czy oprócz radaru nie przejęliby też bazy z antyrakietami. Bogdan Borusewicz wyraził przypuszczenie, że postępowanie Amerykanów to próba nacisku na polskich negocjatorów.
Marszałek Senatu uważa za konieczne zreformowanie szkolnictwa wyższego. Bogdan Borusewicz odniósł się do zapowiedzi minister Barbary Kudryckiej, która chce znieść habilitacje i uprościć ścieżkę kariery naukowej. W opinii marszałka Senatu poziom nauczania na wyższych uczelniach często jest bardzo niski.
Bogadan Borusewicz uważa również, że konieczne jest ograniczenie lektur obowiązkowych w szkołach podstawowych i gimnazjach. W opinii marszałka trzeba wypośrodkować między tym, co jest w kanonie a tym co uczeń może przeczytać.