Sebastian Karpiniuk

Poseł Sebastian Karpiniuk z PO uważa, że należy uszanować wynik referendum w Irlandii. Obywatele tego kraju odrzucili w głosowaniu Traktat Lizboński.

2008-06-17, 07:47

Sebastian Karpiniuk

Posłuchaj

+
Dodaj do playlisty

Poseł Sebastian Karpiniuk z PO uważa, że należy uszanować wynik referendum w Irlandii. Obywatele tego kraju odrzucili w głosowaniu Traktat Lizboński. Gość "Sygnałów Dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia podkreślił jednak, że Unia Europejska posiada podstawy prawne, które pomogą znaleźć wyjście z tej sytuacji.

Poseł Karpiniuk skrytykował pojawiające się ostatnio głosy, by Wspólnota przyjęła Traktat Lizboński, zaś Irlandia została wykluczona z Unii Europejskiej. Jak powiedział, takie rozwiązanie oznaczałoby, iż unijni politycy chcą budować "Europę dwóch prędkości", w której istniałyby kraje mniej i bardziej uprzywilejowane.

Gość "Sygnałów Dnia" odniósł się także do wczorajszej wizyty w Gdańsku kanclerz Niemiec. Angela Merkel spotkała się z premierem Donaldem Tuskiem. Poseł PO uważa, że relacje między Polską i Niemcami są dużo cieplejsze niż za czasów rządów PiS. W jego opinii w kontaktach na linii Berlin-Warszawa skończyła się - jak to ujął - "polityka lodowcowa". Według gościa Polskiego Radia, dowodzi tego między innymi fakt wizyty w Polsce niemieckiej kanclerz tuż przed unijnym szczytem.

Poseł PO Sebastian Karpiniuk uważa, że autorzy najnowszej książki o Lechu Wałęsie powinni przedstawić kompleksowy obraz tej postaci. Wkrótce ma się ukazać publikacja historyków IPN, Sławomira Cenckieiwcza i Piotra Gontarczyka, zatytułowana "SB a Lech Wałęsa. Przyczynek do biografii". Książka ma dowodzić współpracy byłego prezydenta z SB.

REKLAMA

Gość "Sygnałów Dnia" jest zdania, że ta publikacja prezentuje prawdę wyłącznie z punktu widzenia jej autorów. Według Karpiniuka, powinni oni uwzględnić w swojej książce szeroki kontekst historyczny całej sprawy, a także możliwości działania, jakie w tamtym okresie miała "Solidarność".

Poseł PO powiedział, że skłonność do niweczenia dorobku zasłużonych postaci, jest "dowodem małostkowości". Dodał, że - jego zdaniem - prezydent Lech Kaczyński nie powinien brać udziału w obecnie toczącej się dyskusji na temat przeszłości Lecha Wałęsy.

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej