Jacek Saryusz-Wolski
Gość Sygnałów Dnia jest zdania, że nie uda się przeprowadzić restrukturyzacji zakładów w Gdyni i Szczecinie bez pomocy Komisji Europejskiej.
2008-07-12, 08:02
Posłuchaj
Eurodeputowany Jacek Saryusz- Wolski uważa, że Stoczni Gdańskiej potrzebny jest dobry program prywatyzacyjny. Gość Sygnałów Dnia jest zdania, że nie uda się przeprowadzić restrukturyzacji zakładów w Gdyni i Szczecinie bez pomocy Komisji Europejskiej.
Polityk Platformy Obywatelskiej powiedział, że rozumie wczorajszy protest stoczniowców, którzy obawiają się utraty pracy. Zdaniem Saryusza- Wolskiego, sytuacja w stoczni jest pochodną wieloletniego zaniedbania polskiego rządu, a werdykt Komisji Europejskiej jest tylko konsekwencją tych zaniedbań.
Bruksela chce w najbliższą środę nakazać stoczni zwrot prawie 5 miliardów złotych, które dostały z budżetu po wejściu Polski do Unii. Komisja uważa bowiem, że dotychczasowe działania naprawcze nie gwarantują zakładom długoterminowej rentowności, co jest warunkiem akceptacji rządowego wsparcia.
Eurodeputowany Jacek Saryusz-Wolski skrytykował wypowiedź prezydenta Francji, że Polska powinna dotrzymać słowa i ratyfikować Traktat Lizboński. Zdaniem polityka PO, zamieszanie wokół ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego wynika również z rozbieżności stanowisk prezydenta Lecha Kaczyńskiego i premiera Donalda Tuska.
REKLAMA
Podczas szczytu Unii Europejskiej w czerwcu premier powiedział, że Polska będzie chciała ratyfikować traktat, natomiast Lech Kaczyński uznał ratyfikację za bezprzedmiotową po odrzuceniu traktatu w referendum przez Irlandię. Zdaniem polityka PO, rozbieżności stanowisk prezydenta i premiera szkodzą wizerunkowi Polski w Europie.
Gość Sygnałów Dnia powiedział, że nie wie, czy prezydent Nicolas Sarkozy przekona Lecha Kaczyńskiego do podpisania ratyfikacji traktatu. Wczoraj Pałac Elizejski nieoficjalnie poinformował, że francuski prezydent chce zorganizować krótkie spotkanie z Lechem Kaczyńskim. Do spotkania w sprawie ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego miałoby dojść podczas szczytu Unii Europejskiej i basenu Morza Śródziemnego rozpoczynającego się jutro w Paryżu.
REKLAMA