PO przeciwne uchwale o raporcie
Zdaniem wiceprzewodniczącego klubu PO parlament powinien zajmować się co najwyżej wypowiedziami polityków rosyjskich albo Dumy, a nie działaniami rosyjskiej komisji.
2011-01-14, 03:00
Posłuchaj
Wiceprzewodniczący klubu PO Rafał Grupiński przypomina, że raport rosyjskiej komisji nie miał rozstrzygać o tym, kto ponosi odpowiedzialność za katastrofę smoleńską.
Gość "Salonu Politycznego Trójki" podkreśla, że w tej sprawie decydujące będą ustalenia prokuratorów. Rafał Grupiński wyjaśnia, że komisje badają przyczyny i okoliczności katastrofy, natomiast prokuratorzy zajmują się ustaleniem odpowiedzialności.
Rafał Grupiński jest przeciwny żądaniu PiS, aby Sejm przyjął przez aklamację uchwałę odrzucającą ustalenia raportu MAK w sprawie katastrofy smoleńskiej, ponieważ - jak podkreśla - obniża to ważność polskiego parlamentu. Jego zdaniem powinien on zajmować się co najwyżej wypowiedziami polityków rosyjskich albo Dumy, a nie działaniami rosyjskiej komisji.
Rosyjska komisja MAK orzekła, że bezpośrednimi przyczynami katastrofy smoleńskiej były: niepodjęcie decyzji o odejściu na lotnisko zapasowe po informacjach o złych warunkach pogodowych, obniżanie lotu wbrew ostrzeżeniom, brak odpowiedniej reakcji załogi mimo ostrzeżeń systemu TAWS i podejście do lądowania mimo braku zgody wieży kontrolnej. Międzypaństwowy Komitet Lotniczy orzekł, że załoga prezydenckiego tupolewa była niewłaściwie przygotowana do lotu. Tatiana Anodina podkreśliła, że współpraca w załodze samolotu była niewystarczająca, a przełożony dowódcy samolotu Tu-154M wywierał presję na pilota.
REKLAMA
rr
REKLAMA