Ślub jak z bajki: piękna i skromna Kate poznaje księcia
Ślub księcia Williama i Kate Middleton zjednoczy Brytyjczyków - uważa Marek Cajzner, dyrektor Polskiego Radia dla Zagranicy i były szef polskiej sekcji BBC.
2011-04-29, 08:59
Posłuchaj
Rozmowa z Markiem Cajznerem w Sygnałach Dnia
Dodaj do playlisty
Piękna i skromna dziewczyna poznaje prawdziwego księcia. - To historia jak z bajki albo Harlequina. Do tego dorobiono trochę ideologii. To na pewno nie jest historia sierotki, która poznała księcia. Rodzina Middletonów ma się bardzo dobrze – mówi dyrektor Polskiego Radia dla Zagranicy.
- Panna Middleton została przepuszczona przez Marlborough College, bardzo ekskluzywną szkołę, w której czesne kosztuje 30 tysięcy funtów rocznie. Na pewno przeciętnej brytyjskiej rodziny nie byłoby stać. Jest to więc osoba, która była jakoś przygotowana do tej roli, choć nie płynie w jej żyłach arystokratyczna krew – mówi Marek Cajzner.
Gość Sygnałów Dnia w Programie Pierwszym Polskiego Radia przekonywał, że mimo krytycznego nastawienia do monarchii jest to dla Brytyjczyków nadal bardzo ważna instytucja.
Marek Cajzner przypomniał, że monarcha w Wielkiej Brytanii jest symbolem ciągłości państwa. Marek Cajzner podkreśla, że Kate Middleton jest dobrze przygotowana do roli małżonki następcy tronu.
Uroczystości zaślubin
Uroczystość zaślubin młodej pary rozpocznie się o 11.:00. Po dziesiątej William i jego brat, a zarazem drużba książę Harry, opuszczą Clarence House. Przed 11. 00 przybędą do Opactwa Westminsterskiego.
W tym samym czasie do katedry przybędzie z luksusowego hotelu Goring panna młoda. Goście będą już na miejscu. Po nieco ponad godzinnej uroczystości państwo młodzi udadzą się zabytkowym powozem i w eskorcie 160 jeźdźców do Pałacu Buckingham. Około 13.30 miejscowego czasu para zgodnie z tradycją wyjdzie na balkon pałacu i pocałuje się na oczach tysięcy widzów. Następnie nad budynkiem przelecą samoloty RAF-u.
REKLAMA