Petryniak: chodzi o zdrowie Polaków

2010-11-15, 01:20

Petryniak: chodzi o zdrowie Polaków
. Foto: Glow Images/East News

Restauracje, puby, dancingi, kluby, szkoły - także wyższe, ogródki jordanowskie i wiele innych miejsc stały się strefami bez dymu.

Posłuchaj

Magdalena Petryniak
+
Dodaj do playlisty

Polska dołączyła do państw, w których obowiązuje zakaz palenia w miejscach publicznych.

Koordynatorka projektu "Lokal bez papierosa" Magdalena Petryniak zaapelowała do właścicieli restauracji, by nie starali się obejść tych przepisów. Magdalena Petryniak przypomniała w "Sygnałach Dnia" w Polskim Radiu, że takie działania będą karane. Poza tym właściciele lokali narażą się na niezadowolenie ukaranych za palenie gości. Właściciele restauracji mogą przeznaczyć dla palaczy oddzielne pomieszczenie. Musi ono być jednak szczelnie zamknięte i dobrze wentylowane - podkreśliła Magdalena Petryniak. Za dwa lata zacznie jednak obowiązywać całkowity zakaz palenia, także w oddzielnych pomieszczeniach.Koordynatorka projektu "Lokal bez papierosa" uważa w związku z tym, że raczej niewielu właścicieli restauracji zdecyduje się na wydatki, związane z przystosowaniem osobnej sali dla palaczy.

Sprzeciw koncernów tytoniowych

Magdalena Petryniak zwróciła uwagę na fakt, że zaostrzanie przepisów dotyczących palenia spotyka się z dużym sprzeciwem koncernów tytoniowych. Trzeba jednak spojrzeć na zakaz z punktu widzenia zdrowia Polaków, którzy do tej pory byli w wielu miejscach narażeni na bierne palenie.

Według danych Obywatelskiej Koalicji Tytoń albo Zdrowie, do dziś średni poziom stężenia dymu papierosowego w polskich pubach i restauracjach piętnastokrotnie przekraczał górną granicę normy zdrowotnej. Wieczorami norma była przekraczana aż 260 razy.

REKLAMA

to

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej