Włoska prasa: Nasila się polemika po decyzji Benedykta XVI o zdjęciu ekskomuniki z czterech biskupów tradycjonalistów
Kontrowersje wzbudza fakt, że jeden z nich otwarcie neguje Holokaust. "Rehabilitację" tę jako pierwsi skrytykowali włoscy Żydzi, teraz atak na papieża przypuścili katoliccy teologowie.
2009-01-26, 10:32
W prasie włoskiej nasila się polemika po decyzji Benedykta XVI o zdjęciu ekskomuniki z czterech biskupów tradycjonalistów. Kontrowersje wzbudza fakt, że jeden z nich otwarcie neguje Holokaust. "Rehabilitację" tę jako pierwsi skrytykowali włoscy Żydzi, teraz atak na papieża przypuścili katoliccy teologowie.
Na łamach rzymskiego dziennika "La Repubblica" młody teolog Vito Mancuso zastanawia się, dlaczego papież nie liczył się z reakcją opinii publicznej na swoją inicjatywę w przypadku biskupa Richarda Williamsona i dochodzi do wniosku, że Benedykt XVI kierował się wyłącznie dobrem Kościoła. Postawił je jednak, stwierdza Mancuso, "ponad prawdą i pamięcią o zmarłych". To typowy grzech ludzi władzy, którzy dla umocnienia swego państwa, partii czy przedsiębiorstwa "gotowi są podeptać prawdę - czytamy w "La Reppublica".
Autor przypomina, że w 1998 roku, za pontyfikatu Jana Pawła II, ukazał się dokument pod tytułem "Pamiętamy: Refleksje nad Szoah". Przyjmując z powrotem do Kościoła biskupa Williamsona - pisze Vito Mancuso - Benedykt XVI napisał inny dokument, pod
tytułem "Zapomnieliśmy".
Inny teolog, Gianni Gennari, radzi papieżowi, by wysłał biskupa negacjonistę do Auschwitz. Jeśli to konieczne, pod strażą Gwardii Szwajcarskiej.
REKLAMA
REKLAMA