Białoruskie niezależne media podsumowują wczorajsze demonstracje organizowane przez opozycję

Od 20 lat, białoruska opozycja w Dzień Zaduszny wychodzi na ulice, aby zamanifestować swoje przywiązanie do niepodległości, tradycji i historii. Wczoraj, Białorusini domagali się uniezależnienia od Rosji.

W Mińsku zorganizowano dwie demonstracje. W każdej udział wzięło około tysiąca zwolenników opozycji. Opozycjoniści przemaszerowali główną aleją stolicy do Kuropat, gdzie złożyli kwiaty na mogiłach ofiar NKWD. Podobną akcję chcieli przeprowadzić działacze opozycji w Drohiczynie, ale - jak informuje niezależny portal Karta-97 - uniemożliwiła im to milicja.

Manifestacja bez przeszkód odbyła się natomiast w Brześciu. Jej uczestnicy spotkali się pod pomnikiem ofiar politycznych represji. W Mohylewie, milicja zatrzymała na krótko ponad 60 opozycjonistów wybierających się na manifestacje do stolicy. Według białoruskich mediów, podobne akcje zorganizowano wwielu miastach zagranicą, między innymi w: Pradze, Wilnie i Nowym Jorku.