Amerykańska prasa: "Nadeszła historyczna zmiana"
W komentarzach po wyborach prezydenckich dominuje oczywiście nazwisko Baracka Obamy, który od 20 stycznia będzie gospodarzem Białego Domu.
2008-11-05, 15:46
"Nadeszła historyczna zmiana" - takie słowa towarzyszą wielu artykułom w amerykańskiej prasie. W komentarzach po wyborach prezydenckich dominuje oczywiście nazwisko Baracka Obamy, który od 20 stycznia będzie gospodarzem Białego Domu.
New York Times pisze, że wraz z przyjęciem przez wyborców "wezwania do zmiany", padła w amerykańskiej polityce "ostatnia rasowa bariera". Nowojorski dziennik dodaje, że Amerykanie, po niepopularnej polityce gospodarczej i zagranicznej poprzedniego prezydenta, doświadczyli "narodowego katarsis".
"Obama tworzy historię" - pisze Washington Post, także podkreslając, że nowy prezydent jest pierwszym Afroamerykaninem na tym urzędzie. Prezydentem, który - jak czytamy - "przyniósł reformatorskie przesłanie zmiany". Gazeta podkreśla też, że równolegle odbywające się wybory do Kongresu przyniosły Partii Demokratycznej nową erę dominacji w amerykańskim parlamencie. Mimo że demokratom nie udało się uzyskać 60 mandatów w Senacie, co dałoby tej partii bezwzględną przewagę nad Partią Republikańską w Kongresie.
Arizona Republic , jedna z gazet, która popierała Johna McCaina, pisze, że kandydat republikanów walczył do końca. Podkreśla też, że wygrał w Arizonie - w stanie, w którym mieszka i który reprezentuje w Senacie, podczas gdy większość sąsiadujących stanów przeszła w ręce demokratów.
REKLAMA
REKLAMA