Niemieckie media bardzo dobrze oceniają wystąpienie kandydata SPD na kanclerza Franka-Waltera Steinmeiera

Niemieckie media bardzo dobrze oceniają wystąpienie kandydata SPD na kanclerza Franka-Waltera Steinmeiera. „Steinmeier poderwał socjaldemokratów do walki” - piszą komentatorzy po przemówieniu, którym wczoraj polityk zainaugurował kampanię przed wrześniowymi wyborami do Bundestagu.

Tygodnik „Der Spiegel” napisał, że kandydat na kanclerza zachwycił swoją partię, która poniosła dotkliwą porażkę w niedawnych wyborach do Parlamentu Europejskiego. „To najlepsza do tej pory mowa Steinmeiera” - ocenia „Handelsblatt”. A skłonny do emfazy „Bild” pyta wręcz: „Czy to przemówienie uratuje SPD?”.

Podczas zjazdu socjaldemokratów Steinmeier zapowiedział ostrą walkę wyborczą w imię sprawiedliwości społecznej. Przeciwstawił jej kurs „radykalizmu rynkowego”, który jego zdaniem, przyjmie koalicja chadeków i liberałów, jeśli po wyborach - na co wskazują sondaże - utworzy nowy rząd.

Steinmeier uważa jednak, że wynik wyborów, które odbędą się 27 września, to sprawa otwarta. „Chcemy wygrać i wygramy” - zapewniał ponad 500 delegatów, którzy zgotowali mu owację na stojąco. Jak dodał, chce zostać „kanclerzem wszystkich Niemców”.

REKLAMA

Według aktualnych sondaży, jego szanse są jednak niewielkie. We wrześniowych wyborach na socjaldemokratów chce głosować 22 procent wyborców. Chadeków z CDU i CSU popiera prawie dwa razy więcej, 40 procent ankietowanych.