„Berliner Zeitung” krytycznie komentuje wczorajsze wystąpienie Eriki Steinbach

2009-07-01, 13:23

„Berliner Zeitung” krytycznie komentuje wczorajsze wystąpienie Eriki Steinbach

Przewodnicząca Związku Wypędzonych zapowiedziała, że do sprawy jej udziału w pracach fundacji „Ucieczka, Wypędzenie, Pojednanie” powróci „kiedy przyjdzie na to czas” - czyli po wrześniowych wyborach.

Przewodnicząca Związku Wypędzonych zapowiedziała, że do sprawy jej udziału w pracach fundacji „Ucieczka, Wypędzenie, Pojednanie” powróci „kiedy przyjdzie na to czas” - czyli po wrześniowych wyborach.

Kandydatura wywołała oburzenie w Polsce oraz wśród niemieckich Zielonych, socjaldemokratów i w Partii Lewicy. Steinbach nie zrezygnowała jednak z tego celu i otrzymała poparcie w programie wyborczym chadeków. Zdaniem gazety, dla liberałów - potencjalnych partnerów chadeków w przyszłym rządzie - ta sprawa będzie zbyt mało ważna, by o nią walczyć. Jednakże w czasie obchodów rocznicy wybuchu drugiej wojny światowej w Gdańsku kanclerz Merkel będzie musiała zabiegać o uciszenie polskiego oburzenia. Jeśli chadecy i liberałowie wygrają wybory, to należy mieć nadzieję, że Polska zareaguje spokojnie. Bowiem mimo pewności siebie Erika Steinbach nie decyduje o tonie niemieckiej polityki historycznej - podsumowuje berlińska gazeta.

Polecane

Wróć do strony głównej