"Frankfurter Allgemeine Zeitung": W. Bartoszewski o stosunkach polsko-niemieckich
Władysław Bartoszewski uważa, że zwycięstwo Donalda Tuska w wyborach parlamentarnych stwarza bardzo obiecujące perspektywy dla stosunków polsko-niemieckich.
2007-11-12, 12:46
Władysław Bartoszewski uważa, że zwycięstwo Donalda Tuska w wyborach parlamentarnych stwarza bardzo obiecujące perspektywy dla stosunków polsko-niemieckich. W wypowiedzi dla Frankfurter Allgemeine Zeitung były szef dyplomacji stwierdził, że nowy rząd zadba o to, aby przeciwnicy Niemiec w Warszawie stracili swoje wpływy.
Do grona - jak to określił - „germanofobów” profesor Bartoszewski zaliczył pełnomocnika MSZ-tu do spraw stosunków z Niemcami Mariusza Muszyńskiego. Odnosząc się do debaty na temat powstającej w Berlinie placówki poświęconej powojennym wypędzeniom, były minister spraw zagranicznych zapewnił, że Polska będzie gotowa do rozmów na ten temat z Niemcami. Zastrzegł jednocześnie, że gdyby w kierownictwie ośrodka miała znaleźć się szefowa Związku Wypędzonych Erika Steinbach, byłoby to dla Polski nie do przyjęcia.
Frankfurter Allgemeine Zeitung przypomina w tym kontekście wypowiedź ministra kultury Kazimierza Michała Ujazdowskiego, który w ubiegłym tygodniu w Berlinie skrytykował niemiecki rząd za prowadzenie prac nad koncepcją placówki. Ujazdowski zarzucił Niemcom przygotowywanie „jednostronnej, narodowej” inicjatywy i popieranie działań Eriki Steinbach.
Frankfurcki dziennik wskazuje na tej podstawie różnicę w podejściu do polsko-niemieckiego dialogu między rządem byłego premiera Jarosława Kaczyńskiego a otoczeniem Donalda Tuska.„Ta różnica nie mogła być większa” - konkluduje Frankfurter Allgemeine Zeitung.
REKLAMA
REKLAMA