"DGP": możesz donieść na szefa. Nikt się nie dowie

Przedsiębiorcy domagają się wprowadzenia przepisów chroniących dane pracowników, którzy zdecydują się zeznawać w sądach na niekorzyść kolegów i swoich przełożonych.

2009-12-17, 07:06

"DGP": możesz donieść na szefa. Nikt się nie dowie

Przedsiębiorcy domagają się wprowadzenia przepisów chroniących dane pracowników, którzy zdecydują się zeznawać w sądach na niekorzyść kolegów i swoich przełożonych.

Pisze o tym "Dziennik Gazeta Prawna". Oficjalne pismo w tej sprawie PKPP "Lewiatan" wysłała do Generalnego Inspektora Danych Osobowych, ministerstw pracy, sprawiedliwości i spraw wewnętrznych.

Pracodawcy apelują o objęcie świadków firmowych przestępstw statusem tak zwanego świadka anonimowego. Treść ich zeznań ma być jawna, ale dane osobowe dostępne tylko dla sądu.

Według ekspertów Ministerstwa Sprawiedliwości, wykorzystanie instytucji świadka incognito w procesach z zakresu prawa pracy jest możliwe, ale w indywidualnych przypadkach dotyczących najpoważniejszych przestępstw, których wykrywalność jest niewielka. Należą do nich - malwersacje finansowe, ustawiania przetargów i łapownictwo.

REKLAMA

Związki zawodowe są przeciwne tego typu rozwiązaniom.

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)


 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej