"ND": Steinbach boi się prawdy o Związku Wypędzonych?
Instytut Historii Współczesnej w Monachium gotów jest na kwerendę archiwów Związku Wypędzonych. Jednak szefowa Związku Erika Steinbach odmawia funduszy, gdyż twierdzi, że nie ma na to pieniędzy.
2010-01-25, 06:57
Według "Naszego Dziennika", prawdziwą przyczyną jest niechęć tej organizacji do mówienia o własnej przeszłości. W 2006 roku upubliczniono dokumenty, z których wynikało, że od utworzenia Związku Wypędzonych aż do 1982 roku prawie 70 członków jego władz należało do ścisłego kierownictwa NSDAP lub kolaborowało z nazizmem. Wśród nich było także m.in. kilku sekretarzy generalnych i wielu zastępców przewodniczącego Związku. Nie ma o tym ani słowa na oficjalnych stronach internetowych Związku Wypędzonych.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)
REKLAMA