"Mam złe stosunki z prezydentem Rosji"
Białoruskie media wiele miejsca poświęcają nienajlepszym ostatnio relacjom między Mińskiem i Moskwą.
2010-10-05, 10:02
Posłuchaj
Białoruskie media wiele miejsca poświęcają nienajlepszym ostatnio relacjom między Mińskiem i Moskwą. Gazety na razie nie skomentowały jednak surowej krytyki prezydenta Aleksandra Łukaszenki, która pojawiła się na internetowym blogu prezydenta Rosji, Dmitrija Miedwiediewa.
Przywódca Rosji oskarżył między innymi prezydenta Białorusi o to, że w swojej kampanii wyborczej posługuje się antyrosyjską retoryką i zasugerował, aby Łukaszenka zajął się wewnętrznymi sprawami Białorusi.
Państwowe białoruskie dzienniki które mają dominującą pozycję na rynku informacyjnym, na razie pomijają milczeniem krytyczne słowa prezydenta Rosji. Natomiast największa opozycyjna gazeta "Narodnaja Wola", która ukazała się w nakładzie zaledwie nieco ponad 20 tysięcy egzemplarzy, wypowiedź Dmitrija Miedwiediewa umieściła na czołówce wydania, ale też jej nie skomentowała.
Tymczasem, rządowy dziennik "Respublika" obszernie omawia wywiad Aleksandra Łukaszenki dla rosyjskich dziennikarzy, udzielony kilka dni temu. Prezydent Białorusi przyznaje w nim, że ma złe stosunki z prezydentem Rosji. Znany białoruski komentator Wiktor Martynowicz pisze w tym kontekście na łamach tygodnika "Biełgazieta", że "Aleksander Łukaszenka stosunki z Kremlem przekształcił w element kampanii przedwyborczej przed wyborami prezydenckimi, które odbęda się na Białorusi 19 grudnia".
REKLAMA
to
REKLAMA