Tusk chce wyborów jesienią

Platforma Obywatelska odłożyła na bok plany przeprowadzenia wcześniejszych wyborów parlamentarnych.

2010-12-21, 06:48

Tusk chce wyborów jesienią

"Nasz Dziennik" pisze, że pomysł ten zarzucił, przynajmniej na razie, premier Donald Tusk. Gazeta zauważa, że Platforma nie ma siły, aby przeforsować uchwałę Sejmu w tej sprawie. Premier jest też przekonany, że rządowi uda się co najmniej do 2012 roku uniknąć problemów z rosnącym długiem publicznym, co też powoduje, że PO i Tusk nie muszą się spieszyć z wyborami.

"Nasz Dziennik" pisze, że jeszcze do niedawna premier Tusk był gorącym zwolennikiem wcześniejszych wyborów parlamentarnych. Tę propozycję argumentował przede wszystkim tym, że głosowanie, a tym samym tworzenie nowego rządu powinno się odbyć jeszcze przed objęciem prezydencji Polski w Unii Europejskiej.

Gazeta dodaje, że mimo wszystko Platforma nie porzuca definitywnie idei wcześniejszych wyborów, zapewne w maju. Jednak będzie musiała złamać opór w tej sprawie ze strony PSL. Zdaniem "Naszego Dziennika" pomóc może w tym ustawa o obcięciu o połowę dotacji dla partii politycznych. To spowoduje, że partie będą miały mniej pieniędzy na wybory. Na początku roku będą jeszcze dysponować funduszami z "bogatego 2010 roku", a pod koniec 2011 zaś w partyjnych kasach może być już pusto.

sm

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej