"MAK w swoich ocenach polskich pilotów był bezlitosny"

2011-02-12, 06:00

"MAK w swoich ocenach polskich pilotów był bezlitosny"

"Nasz Dziennik" zarzuca rosyjskiej komisji badającej przyczyny katastrofy w Smoleńsku niewłaściwą ocenę przygotowania polskiej załogi Tu-154.

Według gazety MAK w swoich ocenach polskich pilotów był bezlitosny, choć uwagi opierał na niepełnych lub niepotwierdzonych informacjach. Raport w tym zakresie wygląda tak, jak gdyby Rosjanie przyjęli zasadę, że wszystko, co może potwierdzić profesjonalizm polskich pilotów, należy zdeprecjonować - czytamy w "Naszym Dzienniku".

Gazeta pisze, że MAK dobierał przedstawione mu dane według uznania, mieszając doświadczenie załogi w podejściach wykonywanych "w trudnych warunkach atmosferycznych" z podejściami "w warunkach minimalnych dopuszczalnych dla załogi statku powietrznego". Rosjanie negatywnie zweryfikowali wiarygodność polskich danych potwierdzających aktualność minimum pogodowego do lądowania dowódcy rządowego tupolewa.

Z drugiej zaś strony odgórnie założyli, że major Arkadiusz Protasiuk nie mógł brać udziału w cywilnych szkoleniach do wykonywania lotów międzynarodowych.

IAR,kk

Polecane

Wróć do strony głównej