Nowa cerkiew w Katyniu powstaje ze złamaniem umów polsko-rosyjskich

Według "Naszego Dziennika" Donald Tusk wmurowując z Władimirem Putinem kamień węgielny pod cerkwiew w Katyniu, usankcjonował złamanie międzypaństwowej umowy.

2011-04-16, 07:32

Nowa cerkiew w Katyniu powstaje ze złamaniem umów polsko-rosyjskich
Cerkiew św. Jakuba w Powroźniku. Foto: fot. Wikipedia/mzopw.

"Nasz Dziennik" pisze, że Donald Tusk wmurowując wspólnie z Władimirem Putinem kamień węgielny pod budowę cerkwi w Katyniu, usankcjonował złamanie przez Rosjan międzypaństwowej umowy. Gazeta wyjaśnia, że o budowie w pobliżu polskiego cmentarza w Katyniu cerkwi prawosławnej strona polska nie została poinformowana przed rozpoczęciem prac. Jest to niezgodne z podpisaną w 1994 roku przez ministrów spraw zagranicznych Polski i Rosji umową o grobach i miejscach pamięci ofiar wojen i represji. "Nasz Dziennik" dodaje, że zastrzeżenia co do legalności budowy zgłaszał Rosjanom w połowie marca ubiegłego roku minister Andrzej Przewoźnik, sekretarz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, który miesiąc później zginął w katastrofie pod Smoleńskiem. Świątynia, w stanie surowym, stoi przy wjeździe na teren zespołu memorialnego, którego częścią jest też Polski Cmentarz Wojenny. 7. kwietnia wmurowania kamienia węgielnego pod jej budowę dokonał premier Donald Tusk wspólnie z Władimirem Putinem, legitymizując w ten sposób złamanie umowy - czytamy w "Naszym Dzienniku".

gs

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej