Zbigniew Kuźmiuk: polski rząd musiał zatrzymać podwyżki cen energii elektrycznej
- Polski rząd nie miał innego wyjścia, jak zablokować podwyżki cen energii elektrycznej, zwłaszcza że spora część samorządów tuż po kampanii wyborczej ogłosiła, że podwyższy ceny wywozu śmieci, dostaw wody i komunikacji miejskiej, uzasadniając to jednym – dużym wzrostem cen energii elektrycznej dla samorządów - powiedział w Polskim Radiu 24 Zbigniew Kuźmiuk, eurodeputowany PiS.
2018-12-28, 17:00
Posłuchaj
W piątek odbyło się jednodniowe posiedzenie Sejmu. Jedynym punktem obrad był rządowy projekt ustawy obniżającej akcyzę na energię elektryczną, zmieniającej stawki opłaty przejściowej i zezwalającej na sprzedaż niewykorzystanych uprawnień do emisji CO2. Według rządu ma to zapobiec podwyżkom rachunków za prąd. Nowelizacja ustawy o podatku akcyzowym wejdzie w życie z dniem ogłoszenia, ale jej przepisy będą obowiązywać od 1 stycznia.
Jak podkreślił w Polskim Radiu 24 Zbigniew Kuźmiuk, niedawno spółki energetyczne wobec wielu samorządów wystosowały wnioski dotyczące podwyżek cen energii elektrycznej. - Rząd doszedł do wniosku, że powinien to zablokować. Moim zdaniem społeczności lokalne powinny teraz pilnować prezydentów dużych miast, aby nie było wzrostu cen wywozu śmieci czy dostawy wody – bo główne ich uzasadnienie właśnie znika – powiedział eurodeputowany.
Jego zdaniem sprawa podwyżek cen energii to wina dwóch poprzednich rządów. - Premier Donald Tusk jesienią 2008 roku, mając instrument weta, nie zablokował wprowadzenia mechanizmu handlu emisjami. Wtedy zdecydowano, że od stycznia 2013 roku jest obligatoryjny handel pozwoleniami na emisje CO2. A było wiadomo, że te rozwiązania będą dla Polski niekorzystne – skomentował Zbigniew Kuźmiuk.
Więcej w całej audycji.
REKLAMA
Rozmawiał Adrian Klarenbach.
Polskie Radio 24/bartos
------------------------
Data emisji: 28.12.2018
REKLAMA
Godzina emisji: 16.15
REKLAMA