Wyrok ws. kontrowersyjnego serialu. Niemiecka telewizja zapowiada odwołanie

Niemiecka telewizja ZDF zapowiedziała w sobotę odwołanie się od wyroku krakowskiego sądu okręgowego ws. serialu "Nasze matki, nasi ojcowie". Sąd nakazał producentom m.in. publikację przeprosin za nieuprawioną sugestię, że żołnierze AK reprezentowali postawy antysemickie i nacjonalistyczne. 

2018-12-29, 17:50

Wyrok ws. kontrowersyjnego serialu. Niemiecka telewizja zapowiada odwołanie

Posłuchaj

Niemiecka telewizja ZDF o wyroku sądu ws. serialu "Nasze matki, nasi ojcowie" (IAR)
+
Dodaj do playlisty

"ZDF żałuje, że krakowski sąd okręgowy nie uwzględnił w wyroku wystarczająco wolności sztuki" - przekazała TV agencji dpa. "Gdy tylko wyrok ukaże się na piśmie, ZDF zbada uzasadnienie i podejmie środki prawne przeciw decyzji" - dodano w komunikacie. 

Sąd Okręgowy w Krakowie orzekł w piątek, że ZDF i UFA Fiction, producenci serialu, mają opublikować przeprosiny, w których treści będzie stwierdzenie, że film "Nasze matki, nasi ojcowie" "zawiera w swej treści nieuprawnione sugestie dotyczące rzekomego współdziałania Armii Krajowej w przeprowadzeniu Holokaustu" i że "nieuprawiona jest też sugestia, że wszyscy żołnierze AK reprezentowali postawy antysemickie i nacjonalistyczne". 

Przeprosiny mają być opublikowane w TVP1 i w kanałach telewizji niemieckiej: ZDF, ZDFneo i Sat3 (stacje te wyemitowały serial). Mają się one ukazać także na stronach internetowych ZDF i UFA Fiction i być tam zamieszczone przez trzy miesiące. Stacje UFA Fiction oraz ZDF mają solidarnie zapłacić na rzecz 94-letniego powoda, żołnierza AK i byłego więźnia Auschwitz Zbigniewa Radłowskiego 20 tys. zł. 

Orzeczenie jest nieprawomocne. Pozew przeciwko twórcom filmu złożyli w 2013 r. żołnierz Armii Krajowej i więzień Auschwitz kpt. Zbigniew Radłowski oraz Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej.

REKLAMA

kad

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej