Tymczasowy areszt dla szefa ochrony gdańskiego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy
Gdański sąd aresztował na trzy miesiące szefa ochrony gdańskiego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Dariusz S. nie trafi jednak za kratki. Areszt będzie realizowany w warunkach szpitalnych ze względu na samopoczucie i stan psychiczny podejrzanego.
2019-01-22, 20:35
Posłuchaj
Prokuratura Okręgowa w Gdańsku, która prowadzi śledztwo w sprawie zabójstwa prezydenta Pawła Adamowicza, zarzuciła Dariuszowi S. dwukrotne złożenie nieprawdziwych zeznań oraz podżeganie innej osoby do mówienia nieprawdy.
- Chodzi o wątek śledztwa dotyczący identyfikatora z napisem "media", który - jak zeznał Dariusz S. - miał mieć na sobie zabójca prezydenta Gdańska - poinformowała Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. Okazało się, że smycz i identyfikator z napisem "media" nie mają śladu DNA Stefana W, który zamordował Pawła Adamowicza. Według ustaleń prokuratury, Dariusz S. przekazując identyfikator chciał ukryć zaniedbania w ochronie imprezy, która odbyła się 13 stycznia.
Obrońca podejrzanego adwokat Dawid Szachta już zapowiedział, że złoży zażalenie na decyzję sądu. Dariuszowi S. grozi 8 lat więzienia.
msze
REKLAMA
REKLAMA