Są zażalenia prokuratury ws. odmowy aresztu dla podejrzanych o udział w "dzikiej" reprywatyzacji

Jak informuje rzeczniczka Prokuratury Regionalnej we Wrocławiu Katarzyna Bylicka, zażalenia w sprawie odmowy aresztu wobec handlarza roszczeniami Mirosława B. oraz jego pełnomocnika w wielu postepowaniach reprywatyzacyjnych Krzysztofa D., skierowano do Sądu Okręgowego. Zażaleniem na decyzję odmawiającą przedłużenia aresztu wobec byłego urzędnika stołecznego ratusza Jacka W. zajmie się natomiast Sąd Apelacyjny w 3-osobowym składzie. 

Prokuratura domaga się zmiany zaskarżonych postanowień poprzez zastosowanie wobec podejrzanych Mirosława B. i Krzysztofa D. tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy, zaś wobec podejrzanego Jacka W. przedłużenia tego środka na dalszy czas” - poinformowała z rozmowie z IAR prokurator Katarzyna Bylicka.

Zarzuty dla zatrzymanych

Mirosław B. i Krzysztof D. usłyszeli po dwa zarzuty dotyczące działania wspólnie i w porozumieniu z urzędnikami warszawskiego ratusza, którzy nie dopełnili swoich obowiązków i przekroczyli uprawnienia służbowe. Tydzień temu Sąd Rejonowy dla Wrocławia Śródmieścia wnioski o ich aresztowanie odrzucił, ponieważ, w jego ocenie, nie zachodzą przesłanki uprawniające do zastosowania wobec podejrzanych tego środka zapobiegawczego. 

Prokuratura Regionalna we Wrocławiu chciała również zastosowania ponownego tymczasowego aresztu wobec Jacka W., jednak z wnioskiem nie zgodził się wrocławski Sąd Apelacyjny. Rzecznik SA sędzia Witold Franckiewicz tłumaczył wówczas, że odrzucono wniosek prokuratury o areszt, bo w ocenie sądu po stronie podejrzanego Jacka W. nie zachodzi obawa matactwa.

REKLAMA

Wobec pozostałych osób, które w ubiegłą środę zostały zatrzymane przez CBA: radczyni prawnej Bogusławy D.-R. oraz notariusza Leszka Z. prokuratura zastosowała środki zapobiegawcze o charakterze wolnościowym, czyli dozór policji, poręczenie majątkowe oraz zakaz kontaktowania się z osobami wskazanymi w postanowieniu.

koz